 |
po pierwsze, nigdy nie mówiłabym komuś że jest dla mnie ważny gdyby rzeczywiście tak nie było. ludzie nie zdają sobie sprawy z powagi tych słów. to cholernie boli.
|
|
 |
albo to ze mną jest coś nie tak, albo po prostu nie rozumiem ludzi. lub to ja wszystko robię źle i nie zdaję sobie z tego sprawy, nie wiem kurwa, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nie rozumiem życia. chcę umrzeć, nie mam siły już tego wszystkiego znosić, siebie nawet
|
|
 |
nigdy nie zrozumiem po co mówiłeś mi że coś dla ciebie znaczę skoro kompletnie ci na mnie nie zależało, bo gdyby było inaczej, nie byłoby ci tak łatwo odejść, i walczyłbyś o tą przyjaźń mimo wszystko
|
|
 |
wiem, że też popełniłam wiele błędów, i zdaje sobie z tego sprawę, ale nigdy nie zrozumiem tych ludzi, dla których podobno coś znaczyłam i nagle przestałam
|
|
 |
wszystko to zawsze moja wina, a wy wszyscy jesteście idealni
|
|
 |
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami, jakby mieli przed sobą jeszcze jedno życie..
|
|
 |
Żal mi cię puścić, nie śmiem cię trzymać.
|
|
 |
Pozwól mi zamknąć oczy, na tyle długo, byś bez zastanowienia wyszeptał mi, że tęsknisz za ich zielenią...
|
|
 |
Czasami możesz się nie doczekać...
|
|
 |
"Mężczyzna, który jest ci przeznaczonym, przyjdzie do ciebie bez żadnej magii.
(...)Przyjdzie i zostanie, choćbyś próbowała go odpędzić po tysiąckroć. Zaś taki, którego musisz siłą przywoływać, z pewnością nie jest tym twoim. Więc przyzywanie go nie przyniesie ci szczęścia, tylko ból."
|
|
 |
Nie sądziłam, że właśnie Ty potrafiłbyś wywołać tyle smutku w moich oczach..
|
|
 |
Czasem milczenie więcej mówi niż słowa i to chyba lepsze niż ciągłe ściemy..
|
|
|
|