 |
|
najbardziej lubiłam kiedy dzwonił tylko po to żeby znów mnie usłyszeć.
|
|
|
|
bo dla mnie liczyło się, jak zacząć, a nie jak skończyć . może dlatego, że wielu rzeczy nie kończyłam . przerywałam znajomości, urywałam rozmowy . nie mówiłam nawet "żegnaj". po prostu znikałam, co wcale nie znaczy, że było mnie coraz mniej .
|
|
|
|
Tygrysek: "Wiesz Kubusiu, nie ma znaczenia czy spadniesz z 3000 m na skały, czy spadniesz z łóżka" Kubuś: "Tak?" Tygrysek: "Tak, tylko z łóżka trochę mniej boli"
|
|
|
|
Jak wytrwam do weekendu to postawię sobie pomnik
|
|
|
|
Najgorsze są trzy dni przed niedzielą i trzy po niedzieli... ;p
|
|
|
|
przychodzi w życiu moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić, że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo. zbyt przywiązujemy się do danej osoby. zaczynamy się bać, że po raz kolejny będziemy tego żałować. wiemy, że nic dobrego z tego nie wyniknie, a konsekwencje które przyjdzie nam ponosić, są niezwykle bolesne. zaangażowanie się w znajomość i poświęcenie dla drugiej osoby, a czasami nawet oddanie się jej, niesie za sobą wiele ryzyka. właśnie wtedy nachodzi kulminacyjny moment, kiedy zadajemy sobie pytanie czy warto. czy te wszystkie nieprzespane noce pełne przemyśleń, są warte związków między ludzkich. związków pełnym zakłamania i podłości. wbrew naszemu rozumowi. według naszego serca. serca, które jest marnym doradcą. nie zważającym na późniejsze konsekwencje.
|
|
|
|
i dzisiaj niechcący znów o Tobie wspomniałam.. nie wiem czemu gdy chce coś opowiedzieć w tym krótkim fragmencie mojego życia zawsze znajdziesz się Ty. Ludzie mówią, że z czasem zapomnę..Ja uważam, że nie można wymazać z pamięci kawałka własnego życia, -kiedyś wspólnie planowaliśmy przyszłość..- dzisiaj zostaliśmy z nie planowaną przeszłością.
|
|
|
|
Ważne, aby mieć kogoś takiego, kto cię kopnie w odpowiednim momencie w dupę, wyzwie cię, siądzie na psychikę. Ten ktoś nazywa się "przyjaciel"
|
|
|
|
dobrze gdy ktoś przez Ciebie uśmiecha się do samego siebie :)
|
|
|
|
Czasem wieczorami siedzę i pisze do Ciebie sms-y... I marzę, żeby je kiedyś wysłać..
|
|
|
|
- Nadal go kochasz? - Nie. - Na pewno? - Nie wiem. Naprawdę. Wydaje mi się, że już to minęło, ale gdy tylko go widzę z inną i trzymaj się za rękę mam ochotę podejść, uderzyć ją w twarz, a jemu wykrzyczeć, że jest skończonym debilem!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
