 |
i znów mama i tata pytają czy mam chłopaka, a ja tylko cicho odpowiadam nie, bo nie mam siły mówić im, że mogłabym ich mieć na pęczki, ale tylko ten jeden,którego chcę najbardziej na całym świecie, jest za daleko./?
|
|
 |
|
z każdym dniem, z każdą minutą i kolejnym pomysłem na zmiane nic się nie dzieje. nadal on jest w tej popierdolonej głowie. nadal serce kocha a wspomnienia są wszytskim co najcenniejsze. i choć chciałabym zapomnieć, nie potrafie. nie potrafie spojrzeć na innego chłopaka tak jak na niego, owszem powiem że ten lub tamten jest przystojny, ale zaraz stwierdzam że nie tak jak on. tylko dlaczego, skoro po tym wszytskim zostały nam jedynie spojrzenia i garstka słów. [ kocham_skurwiela ]
|
|
 |
Wiesz, dawałem uciąć ręce za niektóre łajzy
wiesz, dzisiaj bym tu chyba chujem wiązał najki !
|
|
 |
Raz tylko na tym świecie jesteś
Więc przeżyj życie swoje jak tylko zechcesz
Idź do przodu i nie oglądaj się za siebie
Bo nie patrząc za siebie dalej dojedziesz
|
|
 |
Nocami myślę, ciemność porusza wyobraźnie,
zasypia cały świat, ze snu budzą się fantazje,
reset systemu, cztery zera na zegarze,
topię rzeczywistość w morzu niespełnionych marzeń.
Weź to na luz, po co się spinasz?
Taki jest świat i to nie twoja wina.
|
|
 |
To jak taniec z pierdolonym wrogiem .
Często bywa tak , że ktoś podstawia nam nogę .
|
|
 |
Suko,prędzej czy później Cię to zgubi. Gdy jednemu mówisz kocham, piszesz sms-y z drugim.
|
|
 |
Mam łeb pełen pomysłów, a ty kurestwo w genach !
|
|
 |
I czy tego chcesz czy nie, jesteśmy tacy sami ziomek,
Nasze serca pompują krew a łzy są słone.
|
|
 |
Ten track nie hardcore, ja Ci go nie zafunduje,
Po prostu ze mną bądź nie zawiodę, obiecuję!
|
|
 |
Licz tylko na siebie, jeśli umiesz liczyć, bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy. ;)
|
|
 |
Co w niej kochałem?Dosłownie wszystko.Kochałem jej delikatną barwę głosu,która potrafiła być uwodząca ale i stanowcza i ostra.Jej czysto błękitne tęczówki w których dostrzegałem błysk szczęścia przy każdym spotkaniu.Jej wredny charakter który przeznaczony był nawet dla mnie.Kochałem ją za każdy akt miłości którym mnie obdarzała.Obmywała każdą ranę dzielnie znosząc moje napady złości.Wspierała za każdym razem gdy popełniałem błędy.Odciągała od nałogów,dbała,zaciskała pięści przy każdej awanturze,gdy nie potrafiłem się pohamować.Rozumiała,każde złe słowo,które padało z moich ust.Kochałem jej intuicje i przeczucie,zawsze wiedziała kiedy coś się wydarzyło i nigdy nie zwątpiła w moje człowieczeństwo,które gdzieś tam we mnie tkwiło i ze skurwiela zrobiła mężczyznę przepełnionego uczuciem właśnie do niej. Kochałem ją za upartość która doprowadzała ją zawsze do ostatniego słowa i nie pozwalała sobą manipulować.Codziennie kochałem ją bardziej z każdym powrotem ale i odejściem/zakochany_skurwiel
|
|
|
|