 |
Choćby nie wiem jak płynnie człowiek władał językiem , to zdarzaja się sytuacje w których nijak nie może wyrazić tego co chce powiedzieć.
|
|
 |
pytasz co u mnie? nic nowego, dalej jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
 |
Nie martw się, już niedługo wrócę, żebyś się za bardzo nie stęskniła. Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy Tobie
|
|
 |
Aktualnie czekam na księcia na białym rumaku. No, ewentualnie może być wampir ze srebrnym volvo.
|
|
 |
lato? daj spokój, przecież wiesz, że to nie tylko obce kraje, okulary przeciwsłoneczne, zajebista opalenizna i fajne ciuchy. to czas, w którym serce, które prawie umarło zimą odżywa. wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów, tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się. żyjesz chwilą, a wszystkie plany, które przyjdą ci na myśl od razu realizujesz. zakochujesz się w kilku facetach naraz, zwykle nie wiesz co robić, bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się łatwiej.
|
|
 |
Kiedy zamykam się w Twoich ramionach, ukołysana w bezsenny czas, koszmar oddala się i mogę uśmiechać się przez sen. To niepojęte, ile można uczynić dla drugiego człowieka.
|
|
 |
Ze wszystkich Twoich kłamstw "kocham Cię" było moim ulubionym. "Tęsknię za Tobą" wpasowało się na drugie miejsce.
|
|
 |
Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija, nawet mnie to dotyczy.
|
|
 |
Kiedyś o mnie zapomnisz. Tak jak zapomina się, jak smakowała wczorajsza kawa albo tak, jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej małej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. Oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz? I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. Ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. Jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem, ale osobno.
|
|
 |
Boję się tego, że kiedyś będę musiała się przyznać, że jednak Cię kocham
|
|
 |
Jesteś jak diament, który zawsze będzie miał wielką wartość dla mnie, wiesz?
|
|
 |
jak się leży na trawie i patrzy w niebo, to wszystko jest proste i łatwe, a wystarczy podnieść głowe i wraca się do szarej rzeczywistości..
|
|
|
|