głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nie_ogarniam_kotku

I pamiętam magię jego oczu choć na dobrą sprawę nie wiem nawet jakiego były koloru   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

I pamiętam magię jego oczu choć na dobrą sprawę nie wiem nawet jakiego były koloru / nacpanaaa

Czy można pokochać faceta znając go zaledwie od kilku godzin ? Czy można kochać go wiedząc o nim jedynie jak ma na imię   z kim się zadaje i gdzie mieszka ? Czy ten który miał być 'rozrywką na jedną noc' może stać się kimś więcej   czy może zacząć Ci na nim tak cholernie zależeć ? Nie wiem   nie ogarniam i chyba ...chyba na pewno pogubiłam się w tym wszystkim   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

Czy można pokochać faceta znając go zaledwie od kilku godzin ? Czy można kochać go wiedząc o nim jedynie jak ma na imię , z kim się zadaje i gdzie mieszka ? Czy ten który miał być 'rozrywką na jedną noc' może stać się kimś więcej , czy może zacząć Ci na nim tak cholernie zależeć ? Nie wiem , nie ogarniam i chyba ...chyba na pewno pogubiłam się w tym wszystkim / nacpanaaa

Mówił że ciągle się czegoś boję   że boję się zaangażować   że boję się z nim być i z nim wyjechać. I był głupi składając mi taką propozycję   był głupi myśląc że wyjadę z nim do Włoch   że rzucę szkołę   rodzinę   przyjaciół   chłopaka   dom   że rzucę wszystko   wszystko to co kocham by być z nim nie mając żadnej gwarancji że ten związek potrwa więcej niż tydzień a ja nie zostanę z niczym w obcym kraju wśród obcych ludzi . I ja byłam głupia   byłam głupia bo przez moment chciałam to zrobić   bo widziałam siebie w takim układzie. Tak wiem  to chore   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

Mówił że ciągle się czegoś boję , że boję się zaangażować , że boję się z nim być i z nim wyjechać. I był głupi składając mi taką propozycję , był głupi myśląc że wyjadę z nim do Włoch , że rzucę szkołę , rodzinę , przyjaciół , chłopaka , dom , że rzucę wszystko , wszystko to co kocham by być z nim nie mając żadnej gwarancji że ten związek potrwa więcej niż tydzień a ja nie zostanę z niczym w obcym kraju wśród obcych ludzi . I ja byłam głupia , byłam głupia bo przez moment chciałam to zrobić , bo widziałam siebie w takim układzie. Tak wiem ,to chore / nacpanaaa

Staliśmy tam wtuleni w siebie wsłuchując się w drgania naszych serc i nasz przyspieszony oddech. W głowie miałam burdel pomieszany z alkoholem   i poza dwoma rzeczami niczego nie byłam pewna. Wiedziałam że chciał mnie przelecieć   że cholernie zależało mu na tym abym tej nocy była jego i wiedziałam też to że byłam zdolna się na to zgodzić a wręcz chciałam   chciałam się dla niego zeszmacić   mimo że to był błąd   kurewsko wielki błąd   chciałam go popełnić .   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

Staliśmy tam wtuleni w siebie wsłuchując się w drgania naszych serc i nasz przyspieszony oddech. W głowie miałam burdel pomieszany z alkoholem , i poza dwoma rzeczami niczego nie byłam pewna. Wiedziałam że chciał mnie przelecieć , że cholernie zależało mu na tym abym tej nocy była jego i wiedziałam też to że byłam zdolna się na to zgodzić a wręcz chciałam , chciałam się dla niego zeszmacić , mimo że to był błąd , kurewsko wielki błąd , chciałam go popełnić . / nacpanaaa

Powiedziałam żeby odszedł   żeby mnie zostawił. Czterokrotnie pytał czy jestem tego pewna a za każdym razem gdy z moich ust wydobywało się słowo 'tak' czułam jak moje serce rozbija się na milion małych kawałków   bolało   cholernie bolało gdy w końcu zrobił to o co prosiłam   gdy zostawił mnie samą ze łzami w oczach i pustką w głowie. I tak   żałuję   cholernie żałuję podjętej decyzji   jednak mimo wszystko gdyby można było cofnąć czas to bez wahania postąpiłabym tak samo   bo ten związek nie miał najmniejszych szans   bo on był skurwysynem   w końcu sam to przyznał   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

Powiedziałam żeby odszedł , żeby mnie zostawił. Czterokrotnie pytał czy jestem tego pewna a za każdym razem gdy z moich ust wydobywało się słowo 'tak' czułam jak moje serce rozbija się na milion małych kawałków , bolało , cholernie bolało gdy w końcu zrobił to o co prosiłam , gdy zostawił mnie samą ze łzami w oczach i pustką w głowie. I tak , żałuję , cholernie żałuję podjętej decyzji , jednak mimo wszystko gdyby można było cofnąć czas to bez wahania postąpiłabym tak samo , bo ten związek nie miał najmniejszych szans , bo on był skurwysynem , w końcu sam to przyznał / nacpanaaa

' wypierdalać ze studia   czuję ból mikrofonów  kiedy jeden z drugim chce dotykać hip hopu'   likeike1

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

' wypierdalać ze studia - czuję ból mikrofonów, kiedy jeden z drugim chce dotykać hip hopu' / likeike1

byłam na mieście ze znajomymi.nagle zadzwonił Jego kumpel:'gdzie jesteś?'.podałam swoje położenie pytając o co właściwie chodzi.'zaraz tam będę' powiedział zdenerwowany.od razu wiedziałam że coś jest nie tak.za jakieś pięc minut siedziałam już w Jego aucie i jechaliśmy na bloki.'odjebało mu.za dużo wypił.chce napierdalać każdego.wyjebał szybe na klatce' mówił półsłówkami.podjechaliśmy pod blok spinał się z jakimś kolesiem a przyjaciel próbował Go odciągnać.wyszłam z auta przyglądając się całej tej sytuacji.'może Ciebie posłucha' rzucił jeden ze znajomych.podeszłam do Niego patrząc na poraniony nadgarstek.'zostaw Go' powiedziałam.olał mnie.'zostaw Go kurwa' wydarłam się.spojrzał na mnie zmieszanym wzrokiem.patrzyłam na Niego z nienawiścią w oczach.'miałeś nie pić.jesteś skończonym frajerem' rzuciłam idąc w stronę auta i porsząc by kumpel odwiózł mnie spowrotem na miasto.nie widziałam już dalszego przebiegu sprawy ale jak się dowiedziałam później chwilę potem uspokoił się.   veriolla

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

byłam na mieście ze znajomymi.nagle zadzwonił Jego kumpel:'gdzie jesteś?'.podałam swoje położenie,pytając o co właściwie chodzi.'zaraz tam będę'-powiedział zdenerwowany.od razu wiedziałam,że coś jest nie tak.za jakieś pięc minut siedziałam już w Jego aucie i jechaliśmy na bloki.'odjebało mu.za dużo wypił.chce napierdalać każdego.wyjebał szybe na klatce'-mówił półsłówkami.podjechaliśmy pod blok-spinał się z jakimś kolesiem,a przyjaciel próbował Go odciągnać.wyszłam z auta,przyglądając się całej tej sytuacji.'może Ciebie posłucha'-rzucił jeden ze znajomych.podeszłam do Niego,patrząc na poraniony nadgarstek.'zostaw Go'-powiedziałam.olał mnie.'zostaw Go,kurwa'-wydarłam się.spojrzał na mnie zmieszanym wzrokiem.patrzyłam na Niego z nienawiścią w oczach.'miałeś nie pić.jesteś skończonym frajerem'-rzuciłam,idąc w stronę auta i porsząc by kumpel odwiózł mnie spowrotem na miasto.nie widziałam już dalszego przebiegu sprawy,ale jak się dowiedziałam później-chwilę potem uspokoił się. / veriolla

  mamo  znalazłam fajną bluzę!   masz stówe i zejdź mi z oczu.   mamooo  ale to nawet na kaptur nie starczy!   veriolla

koosmaty dodano: 7 sierpnia 2011

- mamo, znalazłam fajną bluzę! - masz stówe i zejdź mi z oczu. - mamooo, ale to nawet na kaptur nie starczy! / veriolla

siedzieliśmy u Niego w pokoju. z nudów zaczęłam układać Jego ogromne bluzy  a On coś tam ogarniał przy kompie. nagle usiadł obok mnie na łóżku. włożyłam do szafki bluzę  zabierając się za składanie kolejnej. położył na mojej ręce   swoją. spojrzałam na Niego pytającą miną. zbliżył się do mnie  i pocałował. patrzyłam na Niego zdziwiona a zarazem wkurwiona : ' przecież stawiałam na przyjaźń. co Ty robisz?'   powiedziałam. ' no ja też '   odpowiedział  z wredną miną. ' no właśnie. chcesz wszystko rozjebać?'   wkurzyłam się jeszcze bardziej. ' nie  nie. układaj dalej  ide do kuchni po coś do picia '   powiedział  wychodząc. składałam dalej ubrania  zastanawiając się dlaczego to zrobił  przecież to mogło wszystko zjebać. i faktycznie   zjebało  cały Nasz dotychczasowy 'dorobek'   jeśli chodzi o przyjaźń i wzajemne zaufanie.   veriolla

koosmaty dodano: 6 sierpnia 2011

siedzieliśmy u Niego w pokoju. z nudów zaczęłam układać Jego ogromne bluzy, a On coś tam ogarniał przy kompie. nagle usiadł obok mnie na łóżku. włożyłam do szafki bluzę, zabierając się za składanie kolejnej. położył na mojej ręce - swoją. spojrzałam na Niego pytającą miną. zbliżył się do mnie, i pocałował. patrzyłam na Niego zdziwiona a zarazem wkurwiona : ' przecież stawiałam na przyjaźń. co Ty robisz?' - powiedziałam. ' no ja też ' - odpowiedział, z wredną miną. ' no właśnie. chcesz wszystko rozjebać?' - wkurzyłam się jeszcze bardziej. ' nie, nie. układaj dalej, ide do kuchni po coś do picia ' - powiedział, wychodząc. składałam dalej ubrania, zastanawiając się dlaczego to zrobił, przecież to mogło wszystko zjebać. i faktycznie - zjebało, cały Nasz dotychczasowy 'dorobek' , jeśli chodzi o przyjaźń i wzajemne zaufanie. / veriolla

Przestań   przestań mówić że jesteśmy takie same   my nie jeteśmy nawet do siebie podobne. Ty nie straciłaś tak cholernie bliskiej osoby. Na twoich rękach nie umierał mężczyzna którego kochałaś   który oddał za ciebie życie. Ty nie przeżyłaś takiej tragedii   ty nie usłyszałaś tylu gorzkich słów i również tylu nie wypowiedziałaś.Ty nigdy nie wypiłaś takiej ilości alkoholu   nie wciągnęłaś tylu kresek  nie zjarałaś tylu blantów.Nie znienawidziłaś tak bardzo boga  nie byłabyś nawet w stanie. I dobrze   cieszę się   bo nikomu nie życzę takich przeżyć ale zrozum ja i ty to dwa odmienne żywioły. A to że obydwie jesteśmy wredne i czasem mamy egoistyczne zagrania nie znaczy zupełnie nic. Bo ja w nic z tobą nie gram   więc odbij mała .   nacpanaaa

koosmaty dodano: 6 sierpnia 2011

Przestań , przestań mówić że jesteśmy takie same , my nie jeteśmy nawet do siebie podobne. Ty nie straciłaś tak cholernie bliskiej osoby. Na twoich rękach nie umierał mężczyzna którego kochałaś , który oddał za ciebie życie. Ty nie przeżyłaś takiej tragedii , ty nie usłyszałaś tylu gorzkich słów i również tylu nie wypowiedziałaś.Ty nigdy nie wypiłaś takiej ilości alkoholu , nie wciągnęłaś tylu kresek ,nie zjarałaś tylu blantów.Nie znienawidziłaś tak bardzo boga, nie byłabyś nawet w stanie. I dobrze , cieszę się , bo nikomu nie życzę takich przeżyć ale zrozum ja i ty to dwa odmienne żywioły. A to że obydwie jesteśmy wredne i czasem mamy egoistyczne zagrania nie znaczy zupełnie nic. Bo ja w nic z tobą nie gram , więc odbij mała . / nacpanaaa

 Jestem bardzo wrażliwy   płakałem nawet gdy moja klasa zdawała maturę.   Dlaczego ?   Bo mnie nie dopuścili. hahahha xd   Lokatorzy

koosmaty dodano: 6 sierpnia 2011

-Jestem bardzo wrażliwy , płakałem nawet gdy moja klasa zdawała maturę. - Dlaczego ? - Bo mnie nie dopuścili. hahahha xd / Lokatorzy

I ten jego uśmiech   wredny   sarkastyczny czasami wręcz obraźliwy   z jakiejś książki

koosmaty dodano: 6 sierpnia 2011

I ten jego uśmiech , wredny , sarkastyczny czasami wręcz obraźliwy / z jakiejś książki

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć