 |
Feel me, fuck me, hurt me, love me,
Hate me, save me, kill me
|
|
 |
- kocham Cię - mówisz. odwracam się i przez zaciśnięte zęby syczę - wyjdź stąd, zużywasz mój tlen.
|
|
 |
a gdy zostawiasz mnie samą, płaczącą w pościeli, uwierz, że strach przed tym, że nigdy nie wrócisz, uniemożliwia mi oddychanie.
|
|
 |
- ludzie - warknął. - co was obchodzą ludzie? co was obchodzą plotki i złe języki? co was obchodzi wszystko, kiedy wiecie, że jest to ta jedna jedyna? wymarzona, wyśniona i upragniona. że nie możecie bez niej oddychać, tylko krztusicie się w beznadziejnych spazmach. że wasze serce bije po to, by ona dotknęła ręką waszej piersi, że oddychacie tylko w tym celu, by swój oddech złączyć z jej oddechem.
|
|
 |
zimno mi, Tobie też? przyniosę Ci czajnik, zrobimy herbatę. posiedzę na Twoich kolanach, pocałuję Cię w szyję raz, może dwa, może dwadzieścia. będzie nam ciepło. nie spychaj mnie z kolan.
|
|
 |
rzadko o Tobie myślę. w sumie to tylko wtedy, kiedy oddycham
|
|
 |
I jak by tu zabic czas. Czas ktory sie strasznie dłuży.
|
|
 |
chaos-zjawisko w mojej głowie
|
|
 |
Była bezsilna, nie była w stanie powiedzieć mu że znaczy dla niej wiecej niż cokolwiek..
|
|
 |
Byłem rozgniewany, ale teraz jest mi wstyd -,-
|
|
 |
Jak bardzo czegoś pragniesz.. to przyjdzie.
|
|
|
|