 |
|
Chodź do mnie i bądź już codziennie. Zostań na zawsze, razem ze swoim uśmiechem i wieczorami przy zimnym winie. Opowiadaj mi o swoim życiu, lubię Cię słuchać i obserwować jak drgają Ci wargi przy rozmowach o naszym istnieniu. Przebuję Twoich ramion, ust, dłoni i tego zrozumienia, które jest pomiędzy nami. Rozumiesz mnie jak nikt inny. Kocham leżeć z Tobą na zimnej pościeli i patrzeć w sufit, co chwilę lekko zerkając na siebie wzajemnie, czuć Twoją dłoń w mojej przy wschodach i zachodach słońca. Nie chcę już nikogo innego. Chcę budzić się obok Ciebie każdego poranka w zime, czy w lato, nieważne gdzie i kiedy, najważniejsze, że przy Tobie. Będziemy wieczorami czytać razem książki przy kawie i łaskotać się na podłodze. Jak nie będziesz miała dobrego humoru - możemy razem płakać i ocierać swoje łzy nawzajem. Proszę, pokochaj mnie i nie zostawiaj samego, każda sekunda mojego życia pragnie być wypełniona Tobą. Oddychaj ze mną nawet wtedy, gdy będziesz próbowała wstrzymać wdech.
|
|
 |
'Nie jest tak jak być powinno i to nie już dla nas pora i to już norma'
|
|
 |
'Wiem w ten sposób nie zabije kurwa wspomnień, ale może choć na chwilę zapomnieć się uda o niej'
|
|
 |
'I poszło się jebać im całe ich piękno. Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałem go, powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę” '
|
|
 |
'Nie tak miało być wiesz, mama, znowu z rana padam na kolanach, zamiast mieć plan, mam kaca i zamiar dziś znów się schlać jak szmata i nawiać stąd. Wczoraj znów szukałem śmierci na ulicach,
ale nie martw się, nie pytaj, chyba śmierć nas unika.'
|
|
 |
'Rok mija i mi chyba trochę przykro, miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd!'
|
|
 |
'Muszę wytrwać, więc znikaj proszę Cię.'
|
|
 |
"Każdą chwilę z ludźmi których kochasz - szanuj. Zapomnij o jutrze, Bóg drwi z naszych planów"
|
|
 |
'Proszę, chodź poukładaj mi w głowie. '
|
|
 |
'Nikt nie pragnie być sam, ocal mnie.'
|
|
 |
Mam wszystko. Oprócz tego, czego potrzebuję.
|
|
 |
Nie mogę oddychać kiedy tak na mnie patrzysz.
|
|
|
|