głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nevermind7

Być Matką to najcięższa praca. I największe szczęście...

bella7 dodano: 8 października 2012

Być Matką,to najcięższa praca. I największe szczęście...

twoje słowo ' przepraszam ' jest dla mnie pustym słowem.  totalnie pustym   które nic nie znaczy.  przepraszasz za błędy   a nadal je popełniasz..

byctwoimzyciem dodano: 7 października 2012

twoje słowo ' przepraszam ' jest dla mnie pustym słowem. totalnie pustym , które nic nie znaczy. przepraszasz za błędy , a nadal je popełniasz..

dziś mam chore podejście. dziś czepiam się wszystkiego. dziś nie chcę Cię widzieć. dziś Cię nie kocham. dziś przyprawiasz mnie o mdłości swoim pustym pierdoleniem. dziś pragnę byś zniknął. ale tylko dziś.

byctwoimzyciem dodano: 7 października 2012

dziś mam chore podejście. dziś czepiam się wszystkiego. dziś nie chcę Cię widzieć. dziś Cię nie kocham. dziś przyprawiasz mnie o mdłości swoim pustym pierdoleniem. dziś pragnę byś zniknął. ale tylko dziś.
Autor cytatu: niekoffana

tęsknię  ale nie martw się  poradzę sobie.  Ika

byctwoimzyciem dodano: 7 października 2012

tęsknię, ale nie martw się, poradzę sobie. /Ika

Jestem wredna  marudna  impulsywna i nerwowa  nieraz zbyt bezpośrednia  za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też cholerną zazdrośnicą. Moment  jeszcze jedno: Kocham Cię nad życie.

byctwoimzyciem dodano: 7 października 2012

Jestem wredna, marudna, impulsywna i nerwowa, nieraz zbyt bezpośrednia, za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też cholerną zazdrośnicą. Moment, jeszcze jedno: Kocham Cię nad życie.
Autor cytatu: niekoffana

koło czwartej nad ranem usiadła przy grobie brata  odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. zaczęła nucić coś pod nosem. 'pamiętasz?' ciche pytanie i łzy w oczach. 'zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca.' starła szybko łzę z policzka. 'nie. nie płaczę. obiecałam Ci przecież.' szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'nie. właściwie to płaczę.' powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'płaczę  bo przytłacza mnie myśl  że ze mną nie zatańczysz  że nie przytulisz mnie  kiedy będę tego potrzebować  że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. nie wiem co robić. wciąż mam wrażenie  że wyszedłeś tylko do sklepu.' zatruła płuca dymem. 'ej  tam. u góry.' spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'zwróć mi go. nigdy o nic Cię nie prosiłam  ale dziś.. zwróć mi brata.' jej cichy szept wplótł się w wiatr.  Ika

byctwoimzyciem dodano: 7 października 2012

koło czwartej nad ranem usiadła przy grobie brata, odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. zaczęła nucić coś pod nosem. 'pamiętasz?' ciche pytanie i łzy w oczach. 'zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca.' starła szybko łzę z policzka. 'nie. nie płaczę. obiecałam Ci przecież.' szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'nie. właściwie to płaczę.' powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'płaczę, bo przytłacza mnie myśl, że ze mną nie zatańczysz, że nie przytulisz mnie, kiedy będę tego potrzebować, że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. nie wiem co robić. wciąż mam wrażenie, że wyszedłeś tylko do sklepu.' zatruła płuca dymem. 'ej, tam. u góry.' spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'zwróć mi go. nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale dziś.. zwróć mi brata.' jej cichy szept wplótł się w wiatr. /Ika

O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy  których się wstydzisz  ponieważ słowa pomniejszają je   słowa powodują  iż rzeczy  które wydawały się nieskończenie wielkie  kiedy były w Twojej głowie  po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi  prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy  jak drogowskazy do skarbu  który wrogowie chcieliby ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je  a ludzie dziwnie na ciebie patrzą  w ogóle nie rozumiejąc  co powiedziałeś  albo dlaczego uważałeś to za tak ważne  że prawie płakałeś mówiąc. Myślę  że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza  lecz z braku zrozumienia.

bella7 dodano: 7 października 2012

O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je - słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia."

‎  Jeżeli kiedyś odejdzie ktoś   kto był bardzo ważną osobą w twoim życiu przez długi czas   to wróci .. Za rok   czy dwa .. Ale wróci .. Tylko będzie czekać Cię wtedy poważne pytanie : Potrafisz wybaczyć .. ? I zrozumieć dlaczego tak się stało ? .. Los tak chciał .. Rozdzielić coś ważnego na próbę przetrwania ..

byctwoimzyciem dodano: 6 października 2012

‎` Jeżeli kiedyś odejdzie ktoś , kto był bardzo ważną osobą w twoim życiu przez długi czas , to wróci .. Za rok , czy dwa .. Ale wróci .. Tylko będzie czekać Cię wtedy poważne pytanie : Potrafisz wybaczyć .. ? I zrozumieć dlaczego tak się stało ? .. Los tak chciał .. Rozdzielić coś ważnego na próbę przetrwania ..

mam pomysł...odejdę stąd i nigdy nie wrócę....zostawię wszystko i pójdę jak najdalej stąd zostawiając przeszłość i ciebie....zostawię cię w spokoju i już nigdy więcej mnie nie zobaczysz...obiecuję     Ami♥

byctwoimzyciem dodano: 5 października 2012

mam pomysł...odejdę stąd i nigdy nie wrócę....zostawię wszystko i pójdę jak najdalej stąd zostawiając przeszłość i ciebie....zostawię cię w spokoju i już nigdy więcej mnie nie zobaczysz...obiecuję /Ami♥

 Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie  wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.

smutnaona dodano: 5 października 2012

"Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie."
Autor cytatu: jachcenajamaice

Miłość? To miał być jej koniec. Pragnęłam to zakończyć. Miałam być silna... Wszyscy dookoła powtarzali  że nie dam rady  za bardzo go kocham... A ja? Wiedziałam że dam radę  że zostaniemy chociaż przy przyjaźni... Ale w chwili gdy go zobaczyłam idącego w moją stronę  moje serce jakby przestało bić  zrobiło mi się słabo na samą myśl 'że to ma być koniec'  w chwili gdy do mnie podszedł odepchnęła go od siebie... Zaczęły spływać łzy.   Co jest?   zapytał  Słuchaj... Zostańmy przyjaciółmi  to nie ma sensu... Wydukałam przez płacz.  Ale to masz sens skarbie. Zaczął zaprzeczać.  Nie to nie ma sensu. Ty nawet mnie nie kochasz...   Ja? Miałbym Cię nie kochać? Wiedz że jesteś dla mnie wszystkim  kocham cię jak własną matkę. '' Nad życie i do końca ''więc zostań przy mnie na zawsze proszę...  Po tych słowach  zatkało mnie  nie mogłam nic wydusić a on? Podszedł do mnie  pocałował  wziął w ramiona i dodał '  Zawsze cię kochałem  kocham i będę kochał głuptasie...

byctwoimzyciem dodano: 5 października 2012

Miłość? To miał być jej koniec. Pragnęłam to zakończyć. Miałam być silna... Wszyscy dookoła powtarzali, że nie dam rady, za bardzo go kocham... A ja? Wiedziałam że dam radę, że zostaniemy chociaż przy przyjaźni... Ale w chwili gdy go zobaczyłam idącego w moją stronę, moje serce jakby przestało bić, zrobiło mi się słabo na samą myśl 'że to ma być koniec', w chwili gdy do mnie podszedł odepchnęła go od siebie... Zaczęły spływać łzy. - Co jest? - zapytał -Słuchaj... Zostańmy przyjaciółmi, to nie ma sensu... Wydukałam przez płacz. -Ale to masz sens skarbie. Zaczął zaprzeczać. -Nie to nie ma sensu. Ty nawet mnie nie kochasz... - Ja? Miałbym Cię nie kochać? Wiedz że jesteś dla mnie wszystkim, kocham cię jak własną matkę. '' Nad życie i do końca ''więc zostań przy mnie na zawsze,proszę..." Po tych słowach, zatkało mnie, nie mogłam nic wydusić,a on? Podszedł do mnie, pocałował, wziął w ramiona i dodał ' -Zawsze cię kochałem, kocham i będę kochał głuptasie...

Idziesz z kimś  wydawało by się z kimś najważniejszym  przez swoje życie  nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy  bo przecież chodzicie tędy co dzień  jednak okazuje się  że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego  to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak. Jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi  jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni.   Kala

byctwoimzyciem dodano: 5 października 2012

Idziesz z kimś, wydawało by się z kimś najważniejszym, przez swoje życie, nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy, bo przecież chodzicie tędy co dzień, jednak okazuje się, że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego, to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak. Jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi, jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni. / Kala

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć