 |
każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami, trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak jest łatwiej? łatwiej oszukiwać samych siebie? wciąż na co dzień zabijać podświadomość, po to by pozornie wyjść na prostą? marne realia. zatruwasz własne życie, by żyć. ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań, tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia, tych, na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. kolejne parę niezrozumiałych schematów, niezałatwionych spraw z przeszłości, łapiesz oddech, siadasz, kończysz temat. / endoftime.
|
|
 |
//. Nie żałuję niczego, co sprawiało, że byłam szczęśliwa. ``[?]
|
|
 |
//. Pierwszy raz od kilku lat znowu przyśnił mi się ten sam, nic nie znaczący sen, który przyprawiał mnie jakimś cudem o dreszcze. To chyba syndrom samotności i tego, że bez kogoś ważnego ciężko żyć. Nawet w takim wieku. ``CaughtUpInYourLoveShock
|
|
 |
//. Nadzieja to niebezpieczne słowo. Czasami jest tak silna, że człowiek wariuje. ``Film, nie wiem jaki. x.o
|
|
 |
//. Jesteś punktem w moim jadłospisie. ``CaughtUpInYourLoveShock
|
|
 |
//. Chyba do końca życia zostanie mi ten nawyk zgłaśniania telefonu na noc. ``CaughtUpInYourLoveShock
|
|
 |
//. Zmieniła mnie chęć bycia akceptowaną. ``CaughtUpInYourLoveShock
|
|
 |
//. Staram się żyć z tą myślą, bo nie chcę zapomnieć. ``CaughtUpInYourLoveShock
|
|
 |
//. Dzięki Tobie powróciła moja wiara w siebie, w to, co naprawdę kochałam w sobie - talenty. I mimo, że Ciebie już nie ma obok... Dziękuję Ci. ``CaughtUpInYourLoveShock
|
|
 |
bywa, że pomimo przeciwności odpowiadam ' tak ' . mimo iż wiem, że nie dam rady biorę się za nowe zadanie. lekceważąc cenę jaką będę musiała zapłacić za błąd, nie poddaję się. zawziętość i upartość - mam po tacie. dlatego skurwysynu jeszcze o Ciebie walczę. [ yezoo - stare ]
|
|
 |
w miejscu, gdzie słońce na co dzień zanika za horyzont, gdzie niebo graniczy z ziemią, a chmury stykają się z trawą, tam ja, i Ty, to prawdziwie wspólne my, przywracając dawny impet, wciąż na nowo, zyskuje sens. / endoftime.
|
|
|
|