 |
ty odrzuciłaś właśnie mnie
wybrałaś swoja głupią grę
|
|
 |
Jak być przykładem dla kogokolwiek, skoro było się kurwą która szła gdzie się ociągnie.
|
|
 |
Żeby dymać swoje szmaty co piątek, bo posiadanie stałej dupy jest już nie modne.
|
|
 |
spotykam jakąś dobrą dupę, jest początek wiosny,jest tak kozacka, że wpierdalam się w wątek miłosny
|
|
 |
olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać
|
|
 |
Mam już dosyć tych miejsc
Tego, że musze tkwić w tym, być tu
Nie tego chcę
|
|
 |
Podbija drugi z mega fochem
wiesz co? wypierdalaj z powrotem
Próbowałem ci pomoc, chyba z tysiąc razy,
|
|
 |
Wtedy byłem gnojem i nie chciałem więcej niż nic
|
|
 |
Chcę patrzeć w przyszłość, nie mówić trudno Chcę patrzeć w przyszłość znów być dobrym, zdrowym Musze uwierzyć i nie schodzić z tej drogi.
|
|
 |
Zgubiłem się mam nadzieję nie na zawsze
|
|
 |
i właśnie wiesz co? tamtych dni mi brak...
|
|
 |
ona była inna niż te wszystkie panny
|
|
|
|