głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nervella

Kiedy  widzę ich moje słowa są dla nich głuche

paranoje dodano: 23 luty 2012

Kiedy widzę ich moje słowa są dla nich głuche

Ich oczy mówią mi to o czym milczą dusze

paranoje dodano: 23 luty 2012

Ich oczy mówią mi to o czym milczą dusze

Źycie to gonitwa  biegniemy jak charty  choć większość nie wie nawet  że ich cel jest martwy

paranoje dodano: 23 luty 2012

Źycie to gonitwa, biegniemy jak charty choć większość nie wie nawet, że ich cel jest martwy

Gdy rozmawiamy o tym  widzisz jak płoną nam oczy

paranoje dodano: 23 luty 2012

Gdy rozmawiamy o tym, widzisz jak płoną nam oczy

dlaczego tak jest  że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś  dla jednego zwykłego człowieka  nagle staje się On w naszych oczach kimś lepszym  kimś wspaniałym  kimś zbyt idealnym  by mógł istnieć naprawdę? a gdy sądzimy  że już nic nie może zepsuć tego szczęścia  wtedy ten zwyczajny  szary człowiek zadaje Nam cios  po którym nie umiemy się pozbierać  choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. wywiera on wpływ  tak mocny  że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć  że to nic. że nic się nie stało  że damy radę.

endoftime dodano: 23 luty 2012

dlaczego tak jest, że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś, dla jednego zwykłego człowieka, nagle staje się On w naszych oczach kimś lepszym, kimś wspaniałym, kimś zbyt idealnym, by mógł istnieć naprawdę? a gdy sądzimy, że już nic nie może zepsuć tego szczęścia, wtedy ten zwyczajny, szary człowiek zadaje Nam cios, po którym nie umiemy się pozbierać, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. wywiera on wpływ, tak mocny, że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć, że to nic. że nic się nie stało, że damy radę.

Byłeś przy mnie na dnie  więc wyciągnę na wierzch

paranoje dodano: 23 luty 2012

Byłeś przy mnie na dnie, więc wyciągnę na wierzch

Połączył nas powód  to miłość do hip hopu

paranoje dodano: 23 luty 2012

Połączył nas powód, to miłość do hip-hopu

   teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ;* do wpisu 23 luty 2012
Pamiętasz ten nasz spacer? Tą deklarację  bajkę  coś jak na zawsze?  Wciśnij słuchawkę  tą w czerwonym kolorze  co tam? Dzisiaj jesteś a gdzie byłeś wczoraj...

paranoje dodano: 23 luty 2012

Pamiętasz ten nasz spacer? Tą deklarację, bajkę, coś jak na zawsze? Wciśnij słuchawkę, tą w czerwonym kolorze, co tam? Dzisiaj jesteś a gdzie byłeś wczoraj...

A co u mnie? Teraz już w porządku  chociaż było trudniej tam gdzieś na początku

paranoje dodano: 23 luty 2012

A co u mnie? Teraz już w porządku, chociaż było trudniej tam gdzieś na początku

Kolejna flaszka  w tle trzask szkła  obok koleżanka poszła jebać się jak szklanka. Pijacki bełkot łączy w pary ludzi alko  teraz widzę że tu większość same chamy  kurwy  patos.  Bonson   3

niecalkiemludzka dodano: 23 luty 2012

Kolejna flaszka, w tle trzask szkła, obok koleżanka poszła jebać się jak szklanka. Pijacki bełkot łączy w pary ludzi alko, teraz widzę że tu większość same chamy, kurwy, patos./ Bonson < 3

a dziś? dziwi Nas trochę fakt  że bawimy się na jednej imprezie  często razem pijąc wódkę. siadamy wtedy przy barze i polewając  wspominamy jak to było gdy tak bardzo się nie cierpieliśmy. gdy zabawa na jednym podwórku była dla Nas katorgą  bo albo On dostał ode mnie kamieniem w łeb  albo ja leżałam co chwila na ziemi  bo podstawiał mi haki  czy też wywracał mnie. śmiejemy się  wspominając jak było za małolata i nie mogąc pojąć tego jakim cudem teraz dogadanie się idzie Nam całkiem dobrze. może dojrzeliśmy  może znaleźliśmy w sobie inne cechy poza tym samym chrakterem   może po prostu poczuliśmy  że wypadałoby się zachowywać jak rodzina  albo może po prostu dobrze Nam się razem wódkę pije.   veriolla

veriolla dodano: 23 luty 2012

a dziś? dziwi Nas trochę fakt, że bawimy się na jednej imprezie, często razem pijąc wódkę. siadamy wtedy przy barze i polewając, wspominamy jak to było gdy tak bardzo się nie cierpieliśmy. gdy zabawa na jednym podwórku była dla Nas katorgą, bo albo On dostał ode mnie kamieniem w łeb, albo ja leżałam co chwila na ziemi, bo podstawiał mi haki, czy też wywracał mnie. śmiejemy się, wspominając jak było za małolata i nie mogąc pojąć tego jakim cudem teraz dogadanie się idzie Nam całkiem dobrze. może dojrzeliśmy, może znaleźliśmy w sobie inne cechy poza tym samym chrakterem - może po prostu poczuliśmy, że wypadałoby się zachowywać jak rodzina, albo może po prostu dobrze Nam się razem wódkę pije. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć