 |
|
Wszystkiego nie wybaczam, nie pytaj dlaczego.
|
|
 |
|
Miałam nadzieję, że zobaczyłbyś moją twarz i zauważył, że dla mnie to się jeszcze nie skończyło. To bez znaczenia, znajdę kogoś takiego jak ty. I nie życzę ci nic innego, jak szczęścia.
|
|
 |
|
I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą, i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go, kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go.
/lana del rey
|
|
 |
|
wiesz, najlepsze w tym wszystkim jest to, że mimo moich ciągłych humorków, czepiania się, głupich awantur, on jest i obiecuje, że już na zawsze będzie.
|
|
 |
|
jak dużo można wybaczyć osobie, którą się kocha?
|
|
 |
|
te kurwy jeszcze czasem mówią do mnie "mordo"
|
|
 |
|
Witamy w Polsce, to ja Welcome to Jam-rock. Tylko w tym kraju wpierdol dostaniesz za darmo. Ale też cie na karmią, gość jest w Polsce Bogiem. Jedyny kraj na świecie za który oddam co mogę.
|
|
 |
|
Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia? Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam.
|
|
 |
|
Mama mi mówiła,że to wszystko kiedyś minie,życie to są piękne,ale tylko chwile.
|
|
 |
|
brak,twoich beztroskich oczów,kiedy cały świat, mieścił się w małym pokoju,w szarym bloku.
|
|
 |
|
Zbuku zaczyna, witam cie teraz w Polsce.Zamiast chlebem i solą witam tym trackiem i jointem.
|
|
|
|