 |
jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą . / Lalka .
|
|
 |
|
To nie tak, że przestałam go kochać, bo nadal jest dla mnie ważny. Po prostu moje serce zdołało pomieścić te dwa uczucia i wybrało, które jest ważniejsze./esperer
|
|
 |
ostatnio siedząc i słuchając cichutko muzyki dopadło mnie pewne pytanie ... Ile razy człowiek mówi drugiemu człowiekowi " Kocham Cię " , tylko dlatego, że ta druga osoba mu to powiedziała , a nie chce jej ranić , dlatego odpowiada tym samym ?
|
|
 |
wielu mówi " nie potrzebuję miłości, pierdole to, mam melanże, mam przyjaciół.. " - gówno prawda. każdy potrzebuje miłości, przyjaźń czasem po prostu nie wystarcza. są chwile kiedy potrzebujesz kogoś , kto będzie przy Tobie blisko, kto mimo wszystko będzie szedł z Tobą przez całe życie . ktoś powie " ale przecież prawdziwy przyjaciel zawsze będzie " ale czy to przyjaciel będzie tworzył z Tobą rodzinę ? Czy to on będzie budował z Tobą szczęście ? Czy to jemu oddasz swoje serce ? okej, po części tak . Ale nikt nie jest w stanie zastąpić Ci przeciwnej płci, której tak bardzo potrzebujesz, na którą tak długo czekasz . Każdy z nas potrzebuje kogoś kochać . Jesteśmy tylko ludźmi , chcemy tej bliskości, której tak często wielu z nas brakuje .
|
|
 |
choć każdy z nas pierdoli że wciąż jest taki sam, że wszystko jest bez zmian , to zmienia się , nie zauważając czasem jak cholernie mocno kogoś tym rani .
|
|
 |
Późną nocą siedzę przy parapecie, księżyc wysoko, słuchawki, a przez odtwarzacz przebija się kolejny kawałek. Spoglądając tak w niebo, uważnie wsłuchuję się w tekst, i chyba naprawdę tęsknię. Gwiazdy irracjonalnie układają swój bieg na podobiznę Twojego uśmiechu. Jest coraz cieplej. Wiem, że tu jesteś, że jesteś tu sercem. Czuję Cię, z każdą minutą coraz bardziej, z każdą chwilą coraz mocniej. Chcę. Chcę, żebyś tu był, żebyś był ze mną, zawsze, gdy tego potrzebuję, a tylko Ty wiesz kiedy, bo wszystko to, czego mi potrzeba, to tylko i wyłącznie Ty. / Endoftime.
|
|
 |
Bywa tak, że kochamy zbyt mocno, że to co czujemy, zamiast uskrzydlać, zwyczajnie nas uśmierca. Pusta otchłań. Tkwimy w czymś, nie będąc do końca pewnym niczego. Poranki stają się szare i monotonne, a noce tak bolesne, jak nigdy wcześniej. Marne szczegóły, szczęście zbite na milion kawałków, pozorne marzenia przestają napędzać bieg, nagle jakby upadasz. Spadasz wciąż w dół, nie potrafisz już inaczej, nie potrafisz zrobić już nic, bo bez choćby jednego sensu dla serca, granice końca stają się coraz bliższe. / Endoftime.
|
|
 |
|
Uciekam od snów, bo one nie prowadzą mnie tam gdzie chciałbym być. Pytasz - jakie sny? Twoje. Od dawna nie śnią mi się inne.
|
|
|
|