 |
życie kopnęło w tyłek mnie. tak. bo to ja za bardzo się angażuję, to ja za bardzo kocham, to mi za bardzo zależy, to ja za bardzo jestem naiwna. \ yeeaahh
|
|
 |
poświęcam ci dziennie 75 procent moich myśli. te drugie 25 to moje problemy. właściwie ty jesteś moim problemem, więc myślę o tobie ciągle.
|
|
 |
gdyby jutra nie było, to powiedziałabym jak cholernie mi zależy. jak chciałabym spędzać z tobą każdą możliwą chwile, jak bardzo jej zazdroszczę i jak bardzo bałam się wcześniej to powiedzieć. \ yeeaahh
|
|
 |
mam dość myślenia w stylu 'co by było gdyby..'. co by było gdybym cię spotkała na ulicy. co by było gdybym przełamała się i napisała do ciebie. co by było gdybyś ty napisał do mnie. to wszystko jest nie ważne, jest totalnie bez sensu, bo to jedna wielka niewiadoma, jeden wielki znak zapytania.. ale jest coś co wiem na pewno. wiem co by było gdybyś powiedział, że nic dla ciebie nie znaczę. zabolałoby.. zabolałoby pękające serce.
|
|
 |
jesteś człowiekiem, za którego oddam więcej niż mam. czy to ci naprawdę nie wystarczy?
|
|
 |
potrafił swoim uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty, był bezkonkurencyjny.
|
|
 |
potrafię doskonale panować nad swoim zachowaniem, ale nie potrafię opanować uczuć, których jest we mnie coraz więcej.
|
|
 |
tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. taki był..
|
|
 |
miała wrażenie, że tego wieczoru zostawiła przy nim swoje serce..
|
|
 |
|
blada twarz w oknie. rozciągnięta koszulka. szerokie spodenki. rozmazany makijaż. łzy w oczach. i brak tej głupiej chęci do życia. tsa. skutki miłości. / malynoowa.
|
|
 |
i nie powiem ci, jak bardzo mój świat wyblakł, gdy zabrakło w nim ciebie..
|
|
 |
.odtąd wstaje z łóżka, ubieram sie, maluje rzęsy tuszem, na śniadanie jem płatki słuchając radia, a później jestem szcześliwa. bez żadnego ale... /alivkaaa
|
|
|
|