nieszczesliwazakochana dodał komentarz: też na tym ryczałam, jak zawsze zresztą ;p ale jakby wzieła go też na te drzwi czy na czym tam leżała, przytuliła się do niego to by obydwoje przeżyli a nie zostawiła go w tej wodzie. za każdym razem jak to oglądam to mnie to denerwuje xd do wpisu
a kiedy umrę każę się spalić. sproszkowaną mnie podadzą Ci na złotej tacy, a później wciągniesz mnie jak najtańszą kokę od dilera za rogiem. przecież obiecałeś, że będziemy nierozłączni.