 |
|
Piszę do Ciebie list, kiedy już nie mam sił.
Och, ile tych listów powstało w ciągu ostatnich 3lat. Nie chcę nic mówić, ale czy mógłbyś kiedyś mnie wysłuchać? Daj mi lekarstwo na moje choroby.
Codziennie myślę jakby to było gdybyśmy nigdy się nie rozstali.
Gdybym to właśnie na spotkanie z Tobą czekała, nie z nim.
Czy byłeś od Niego lepszy?
A może nie do porównania.... Dawałeś mi szczęście, mówiłeś że to jest wieczne. Składałeś obietnice, i to mi dziś podcina skrzydła.
Niedotrzymane słowa. Jeszcze wiele dni upłynie, nim zrozumiem wszystko.
Jeszcze wiele pustych nocy przede mną.
Wiele obaw i wiele strachów... A jednak. Dałeś wspomnienia... Może dobrze jest mieć wspomnienia, współczuję każdemu kto ich nie ma. Dobrze jest mieć ławkę, do której chciało by się wracać, choć nawet nie wiecie, jak to boli, gdy okazuje się że wymontowano tę ławkę.
Mam dom, lecz gdy się zgubię to tylko do Twojego domu znam drogę. Mam myśli, często myślę o Tobie.
|
|
|
|
-myślałem że coś się dzieje
-ile razy ci mówiłam...
Ty kurwa nie myśl, bo ci to nie wychodzi
|
|
|
|
Jestem jak Garfield. Wystarczy że będziesz mnie karmił, kochał, i nigdy nie opuścisz, resztę daj mi gratis
|
|
|
|
Minie kilka dni... Znów ochłoniesz, znów przeprosisz, znów będziemy razem.”
|
|
|
|
mówią "żaden facet nie jest wart Twoich łez"
mówią "to idiota, zasługujesz na lepszego"
mówią "jesteś naiwna, jeśli myślisz że się zmieni"
mówią "odejdź od niego póki masz szansę"
mówią "jesteś zabawką w jego rękach"
mówią "on Ciebie potrzebuje tylko do ogrzania łóżka"
mówią "nie ufaj mu, to dziwny typ"
mądre głowy, mądre rady, ale żaden z nich nie potrafiłby sam się do nich zastosować.
nikt nie będzie mi dyktował jak mam żyć
chcę z nim na sam koniec świata iść
|
|
|
|
Zawsze marzyłam o chłopaku idealnym, a teraz marzę o kimś kto mnie pokocha. A może ktoś przebije się przez powłokę cierpienia i zawodu.
|
|
|
|
Zawsze pragnęłam być z tobą i przy tobie, że nawet nie zauważyłam jakim ciężarem się dla ciebie stałam ;/
|
|
|
|
Wiesz za co Cie kocham? Za to, że w ogóle istniejesz, za to, że jestes taki słodki, za to, ze potrafisz rozbawić do łez i za to, ze potrafisz pocieszyć. A wiesz za co Cie nienawidze? Za to, że jestes taki głupi i tego nie zauwazasz.'
|
|
|
|
Popijając kolejny łyk wina i przyglądając się w swoje odbicie w lustrze rozmawiam z samą sobą. Czasem lubię porozmawiać z kimś inteligentnym. ;>
|
|
|
|
zniknąłeś jakby cię w ogóle nie było. zaczynam się zastanawiać, czy nie całowałam się z powietrzem, czy za rękę nie złapał mnie wiatr, a oddech na moich plecach nie zostawił przeciąg.
|
|
|
|
Przecież on zawsze był , zawsze , gdy potrzebowała . Nigdy nie chciał nic w zamian . Po prostu był .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
