 |
Powinnam się przyzwyczaić, że nasze relacje zależą tylko od Twojego humoru, a ja robię za ozdobę. / pomarancza_
|
|
 |
"Jak sprzedałem siebie to sprzedałem drogo, zawsze lepiej sprzedać siebie niż sprzedać kogoś"
|
|
 |
mam dla ciebie mały prezent, znów mam cię w sercu, znów nie śpię po nocach, marzę o szczęściu.
|
|
 |
gram fair mimo że życie jest niesprawiedliwe.
strzeż się noży w plecach i dwulicowych dziwek.
|
|
 |
" Sącz ile z ust moich możesz wysączyć. "
|
|
 |
" Ja z tobą, ty ze mną do nieskończoności. "
|
|
 |
" I chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym ciebie mieć. "
|
|
 |
Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz.
|
|
 |
Ręce drżały a serce chciało rozjebałć klatkę piersiową.Mam przestać czekać?Zapytałem.
Z Serce ewidentnie chciało wypluć CI wszystko w twarz czym je zraniłaś.Chciałem powiedzieć tak wiele,jednocześnie milczeniem rodził się bezsens sytuacji nie chcąc już mówić to co mnie zabija.Spojrzałaś Obojętnie,cicho szepcząc"Alan to nie ma sensu". Przez myśli płynęł jedno sformuowane motto"Nie krzycz o tym, co cię boli człowieku."Zacisnąłem pięść po czym z całej siły obok twojej twarzy uderzyłem nią w ściane.Nie czułem bólu widząć lęk w twoich oczach.Przestraszyłaś się.Bałaś się tej kurwy która siadła mi na nerwy.W końcu byłaś jej powodem.Podniosłem wzrok ku twojej twarzy stojąc w progu drzwi"Głupia Jesteś!Nie ważne jak mnie zniszczyłaś,jak głęboko sięgnąłem dna-Nie uderzę Kurwa Kobiety."Trzasnąłem drzwiami zostawiając ją z tym wszystkim.|Alaan
|
|
|
|