 |
|
Lubię słuchać co drugą osobę, mówiącą, że częściej się uśmiecham, że kupuję ciuchy w żywszych kolorach, że podchodzę całkiem inaczej do niektórych spraw, że po prostu zmieniłam się o sto osiemdziesiąt stopni.
|
|
 |
|
Nie wiem skąd te łzy, nie pytaj mnie, co we mnie wstąpiło.
|
|
 |
|
Poległam, wiem. Nie mogę znieść tego, że tyle osób przybyło i odeszło z mojego życia. Nie dowierzam wciąż, że ich po prostu nie ma, że są głupim wspomnieniem w mojej głowie czy na fotografiach. Nienawidzę ich za to, że nie potrafili zawalczyć o to, by było jeszcze dobrze i by tych wspomnień było coraz więcej. Jednak nie, jak już coś się kończy to na zawsze.
|
|
 |
|
Zaciskam z całej siły wszystko, co można zacisnąć w środku siebie, aby się znowu nie rozryczeć.
|
|
 |
|
To jak ranka na podniebieniu, która się nie goi, bo ją ciągle macasz językiem. Rozumiesz?
|
|
 |
|
Czasami s ł o w a bywają zbyt ciężkie.
|
|
 |
|
Uwierz, że nigdy nie chciałbyś usłyszeć odgłosu mojego pękającego serca. / napisana
|
|
 |
|
Bóg nas nienawidzi. Zsyła nam deszcz w piękny, majowy miesiąc.
|
|
 |
|
JESTEŚ MOIM PRZEZNACZENIEM! ♥
|
|
 |
|
Wystarczy, że się uśmiechniesz, by polepszyło mi to samopoczucie.
|
|
 |
|
widzę jak patrzysz, i to sporo dla mnie znaczy.
|
|
|
|