 |
rozumiem Cię tak , jak matematyke .
|
|
 |
ej, motylki w brzuchu Ci zdechły?
|
|
 |
jestem człowiekiem, czy jakoś tak.
|
|
 |
A jutrem zajmę się jutro.
|
|
 |
-kim on dla Ciebie jest ? - Kolegą.. - A co rozumiesz przez to słowo ? -Dla mnie kolega to osoba przeciwnej płci która ma "to coś" co powoduje, że absolutnie nie mam ochoty się z nim przespać.
|
|
 |
tak nienaturalnie,tak nieoficjalnie,tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie ♥
|
|
 |
Faktycznie, jestem słabsza od Ciebie. Złam mi serce, kopnij w dupe, powyzywaj. W końcu jakoś trzeba zaimponować kolegom.
|
|
 |
Przez Ciebie mam zajebiście wielką ochotę przeklinać. Ty podobno nie lubisz wulgarnych dziewczyn. I kurwa dobrze, nie lub sobie. Ja też Cię nie lubię.
|
|
 |
Osioł : Żadnego drapania po tyłku, żadnych kąpieli w błocie.. Ale Shrek, ty kochasz być ogrem ! Shrek: Ale Fionę jeszcze bardziej.
|
|
 |
"Bóg za karę, zabiera ludzi i twarze by nas nauczyć, że śmierć chodzi z życiem w parze." - Diox.
|
|
|
|