 |
Ostatecznie odchodzę z moblo. Dużo myślałam nad usunięciem konta .. jednak zbyt dużo wspomnień łączy się z lovexlovex. Wiele wpisów jest sentymentalnych. Począwszy od tych pierwszych skończywszy na ostatnich. Po rozmowie z kilkoma osobami nie zrezygnuje z pisania.. bo to kocham po prostu. Szkoda, że to dzisiejsze moblo nie jest tym dawniejszym sprzed roku. Bez tego wyścigu szczurów, spamowania, zazdrości.. Szkoda że nie ma już moblo na którym docenia się prace innych. Gdzie podpisuje się wpisy czyjegoś autorstwa, gdzie nie podpisuje się własnym nickiem nie swoich prac! raczej nie będę tu wchodzić. Więc jeszcze raz dziękuję za te cudowne dwa lata i zapraszam na facebook będę tam kontynuować swą pracę http://www.facebook.com/pages/lovexlovex-moblo/110506662380006?sk=wall . Żegnam raz ostatni. LovexLovex
|
|
 |
Zakochałam się.
To był najgorszy błąd, jaki mogłam zrobić.
A wybór miałam duży.
|
|
 |
Może i pragnęła kochac i byc kochaną. Jednak, mimo to, trzymała się z dala od wielkiego uczucia. Za bardzo się bała. Bała się rozczarowania i bólu, jaki niesie ze sobą miłość.
|
|
 |
najpierw huragan uczuć, potem powódź łez.
|
|
 |
Jestem sama wśród ludzi
szukających uporczywie jutra.
|
|
 |
Przyzwyczajam swoje myśli do myśli,
że nie wrócisz nigdy.
|
|
 |
Nie cierpię dlatego że mam złudne nadzieje.
Cierpię, bo nawet jej nie mogę mieć...
|
|
 |
Nie masz uczuć. Żadnych. Wolę wierzyć w Twoją pustkę niż w to, że po prostu nie umiesz mnie kochać.
|
|
 |
w zasadzie ludzie polecili mi niebo, ale na przekór zaglądnęłam do piekła.
|
|
 |
Spacerując z Tobą, wcale nie myślałam o tym, że minęły 4 miesiące od naszego ostatniego spotkania. Nawet tego nie czułam. Szczerze mówiąc - nie czułam nic. I tu właśnie zaczyna się problem.
|
|
 |
Kiedyś uważałam, że w życiu powinno być jak w romantycznych filmach... Niepotrzebne są słowa, tylko gesty. Zawsze do tego dążyłam i wydawało mi się to poprawne, że zamiast rozmowy z Tobą, mogę Cię po prostu przytulić...
Ale to nieprawda. Słowa są niezbędne i w naszym przypadku słów zabrakło...
|
|
|
|