 |
wspomnienia, browary, gehenna przed nami pożegnania, powroty i znów się witamy pocałunki, seks, emocje tak zwane
|
|
 |
nie kłóć się o to co nie warto, ugryź się w język bo pycha to marność. nie bardzo rozumiesz jak ogarnąć całość.. nie tykaj gówna to nie będzie śmierdziało
|
|
 |
pić w samotności nie trzeźwieć, obserwowałam ten bezsens. weź zajeb kreskę to przejdzie, a później to jakoś będzie
|
|
 |
nie wiem co jest moim szczęściem dziś,
bo im jest tego więcej tym tracę je prędzej i nie mam nic
|
|
 |
czasu nie cofniesz, więc teraz będę uważać bardziej, na ciepłe dłonie, rozpalone usta, na głębokie spojrzenia i czułe słówka, miłość jest ślepa, dobrze powiedziane.
|
|
 |
"Chciałbym wszystko rzucić, już się nie smucić i nie dać za wygraną i z uśmiechem na twarzy budzić się rano."
|
|
 |
A żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie.
|
|
 |
I palę mosty i zrywam kontakty z tymi, I palę mosty i nie chcę rozmawiać z nimi, Nie witać, nie gadać "Co słychać?", Nie widać podanych dłoni, wiesz,
|
|
 |
Różnica między nami jest niewielka Niestety nic porozumienia pękła
|
|
 |
Oddaliliśmy się od siebie.. Boję się jak to będzie , boję się wrócić tam i widzieć Cię codziennie../lokoko
|
|
 |
Bo musisz zrozumieć, że nie wszyscy umieją posługiwać się sercem. Nie doceniają, dopóki nie stracą. Czasami nie warto stawać na głowie dla drugiej osoby, jeśli ona i tak nie widzi Twojego wysiłku. Wiesz, jeśli do tej pory starałeś się robić wszystko, żeby było dobrze, to przestań. Czasami cisza jest wymowniejsza niż słowa. Ludzie zauważą Twoją nieobecność w miejscu, gdzie zawsze na nich czekałeś. Zauważą, że jest Cię coraz mniej, że się poddajesz, że wolisz machnąć ręką niż naprawiać. Czasami żeby ktoś mógł Cię docenić, musisz pozwolić mu Cię stracić. Odsuń się, daj mu wolną scenę, jego akt./esperer
|
|
 |
Coraz częściej z moich ust pada słowo typu 'kurwa', choć moją ostatnią szkołą tu nie była podstawówka.
|
|
|
|