 |
spadasz w przepaść potykając się o własną naiwność.
|
|
 |
"jeśli wszystko co robisz jest kłamstwem...nigdy nie patrz w moje oczy"
|
|
 |
skończony dupek jesteś, wiesz?!
|
|
 |
'zamykam oczy, nie chcę widzieć, nie chcę czuć. czy to koniec już? to koniec już...'
|
|
 |
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń rzygam na sztuczność uczuć!
|
|
 |
a więc nasza rozmowa sięga tematu "co ma piernik do wiatraka" chociaż mogłabym to rozwinąć i udowodnić ze jednak piernik ma coś do wiatraka jednak nie mniej nie ma to teraz sensu.
|
|
 |
Jeżynowa herbata, największy słoik nutelli, zakupy z koleżanką, najmodniejszy ciuch.. Nic z tych rzeczy. NIC i NIKT nie poprawia mi tak humoru jak Twoja obecność.
|
|
 |
nie w porę może przyjść czkawka, okres, śmierć lub sąsiadka. ale nie miłość.
|
|
 |
Z kokainą przeżywa się sny o potędze. Po kokainie ma się lepsze geny. I jest się dzieckiem znacznie lepszego Boga.
|
|
 |
Klik klak. Niech nikt się nie rusza. Zatrzymany obraz. Szczęście.
|
|
 |
- Ty nie umrzesz... Jesteś aniołem, a anioły nie umierają...
|
|
|
|