 |
Znowu siedzę na krawędzi tych światów, znowu nie wiem co robić, znowu coś mnie przybiło. Czuje się jak zniewolony, chciałbym wiele a nie mogę nic, chciałbym nie czuć tego, że czegoś mi brakuje.
|
|
 |
bo tu nic sie nie zmienia, dla mnie świat sie zatrzymał mimo ze kręci sie ziemia odkąd nie ma cie ze mną, chmury przykryły słonce mimo ze lato gorące to ja czuje tutaj chłód, lód w sercu
|
|
 |
chcesz wiedziec co to miłosc? ona jest alkohol, najpierw upija cie potem poniewiera mnie
|
|
 |
wypijmy za błędy bo to nie wroci nigdy
|
|
 |
z Tobą dzieliłam smutki, z tobą dzieliłam szczęscie ponoc to była miłośc tak mówili znajomi na miescie
|
|
 |
a charakter mam bardziej podniecający niż cycki.
|
|
 |
pieprzona idealistka a po pijaku grozbami blyska, swoim podlym zachowaniem nic nie wszczynisz ani nie zyskasz, zrozum to w koncu kłamstwem jebie ci z pyska !
|
|
 |
chcesz to sie staraj jak nie to spierdalaj ;)
|
|
 |
niewiem co myslisz i czego pragniesz, ale wiem jedno nie chce cie znac !
|
|
|
|