 |
wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwile zapominasz o wszystkim. potem wracasz do domu i wszystko wraca, cała szara rzeczywistość
|
|
 |
człowiek z dnia na dzień umiera, przejadając się złudzeniami i fałszem.
|
|
 |
Cały świat wita mój środkowy palec.
|
|
 |
Bo Rap jest jak obsesja, Choć trawi nas depresja, to nie możemy przestać.
|
|
 |
Tylko krzyk nienawiści dziś słychać i trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza
|
|
 |
Nie pozwól , by Twoje życie straciło sens przez osobę , która po prostu nie była Ciebie warta .
|
|
 |
Kiedy jest nam w życiu naprawdę źle dlaczego tłum Przyjaciół odchodzi gdzieś..?
|
|
 |
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód
|
|
 |
Uwielbiam te kurwiska ktore wiedza o mnie wiecej niz ja sama..
|
|
 |
' a może właśnie życie na tym polega, aby popełniać wszystkie możliwe błędy?
|
|
 |
-- W jakiej wersji mnie chcesz? W wielkim pudle z kokardką, czy w Kinder Niespodziance? -Poprzestanę na takiej Tobie, jaką jesteś tu i teraz. W dżinsach, luźnym topie, trampkach, mojej bluzie, z niebiańskim uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
Siedziała pod drzewem z podkulonymi nogami tępo wsłuchując się w szum drzew. Znajomi ze szkoły nie zwracali już na nią uwagi. Przyzwyczaili się do tego że zawsze tam siedzi. Pod ich drzewem. Tam gdzie był ich pierwszy pocałunek. Pierwsze wypowiedziane słowo 'Kocham' . Zawsze tam czuła się potrzebna, wyjątkowa. Tylko w ramionach tego faceta czuła się bezpiecznie. Dawał jej do zrozumienia że jest dl
a niego ważniejsza niż każda inna. Dziewczyna obdarowała go najcudowniejszym prezętem jaki mógł kiedykolwiek dostać. Dostał jej serce. Gdyż była pewna że się odpowiednio nim zajmie. Niestety było inaczej. Jego czyny, słowa i zapewnienia były jednym pieprzonym kłamstwem. Chłopakowi było nudno więc postanowił się nią zabawić. Nie zważając na uczucia i serce, któremu zadał największy ból. Ból nie do wytrzymania. Nie obchodził go już jej uśmiech, który znikną wraz z jego odejściem. Zostawiając po sobie jedynie pustkę i złamane serce
|
|
|
|