 |
Pięć lat temu naprawdę cierpiałam z Twojego powodu. Cztery lata temu tylko wtedy, gdy Cię widziałam. Trzy lata temu nie ruszył mnie fakt, że masz dziewczynę.Dwa lata temu traktowałam Cię tak, jak każdego innego. Lecz wtedy już podejrzewałam, co się ze mną dzieje. Rok temu już nawet nie myślałam o Tobie zbyt często, ale znałam już prawdę: nie potrafiłam się od Ciebie uwolnić. Dzisiaj żyję tym, co jest teraz, ale dalej szukam Ciebie w słowach, gestach drugich osób. Szukam Cię w zapachach innych mężczyzn i ich ubraniach. Szukam Cię w zachowaniu moich znajomych i szukam Cię w każdej osobie, którą mijam na ulicy. Wypatruje cząstki Ciebie w każdy możliwy sposób. I za każdym razem, kiedy znajdę coś wspólnego z Tobą, uśmiecham się do moich wspomnień. I mimo, że oboje już żyjemy własnym życiem, łączą nas tylko te wspomnienia i przyjacielskie rozmowy od czasu do czasy, ja nigdy nie przestanę Cię szukać. A kiedy znowu Cię znajdę, uśmiechnę się do wspomnień i pójdę dalej. Tak, jak robię to ciągle.
|
|
 |
"Tyle dróg razem, może nie wystarczyły nam
/by nauczyć się chodzić, tymi samymi ścieżkami.
/Łzy, które roniliśmy ukojeniem były nam,
/wzruszony stoję tu sam, już nie odprowadzisz mnie." ..
|
|
 |
"Ślepe pragnienie serce złamało, a przecież w niebie spotkać się mieliśmy..." ..
|
|
 |
"Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją..."
|
|
 |
przyrzeknij, że jestem całym twoim światem i żadna inna kobieta w nim nie istnieje a będę najszczęśliwsza.
|
|
 |
~We've broke our mirrors..
|
|
 |
Każdy dzień z nim, każda pobudka i spojrzenie w jego uśmiechnięte oczy to najpiękniejsze chwile, najfantastyczniejszy aspekt szczęścia definiowanego przez miłość jaki kiedykolwiek przyszło mi przeżywać./bekla
|
|
 |
To ten dzień.Kiedy jutro wstanie słońce będę już miała 20 lat. Cóż, nie zmienia to wiele. Trzeba wstać, zjeść śniadanie i łykając ostatki kawy wybiec na autobus. Dzień jak co dzień. Może znów będzie padał deszcz i jakiś nieostrożny kierowca ochlapie mi spodnie, a może zza chmur wyjrzy do nas słońce? Jedno jest pewne. Dwadzieścia lat to już w żadnym wypadku przelewki. Samodzielne mieszkanie, gotowanie,pranie od jakiegoś czasu to zapowiedź czegoś wielkiego,a te urodziny tylko to dopełnią. Ważne jest jedno- mam wreszcie kogoś kto traktuje mnie i moje potrzeby poważnie.Kto kocha mnie i daje mi to odczuć. Nie mam żadnych wątpliwości, wszystko jest powiedziane i proste.Tak więc witam dwudziestko. Mam nadzieję, że się dogadamy. Może to właśnie Ty zobaczysz mój ślub, pierwszy własny odkurzacz. Może razem wybierzemy płytki do kuchni. Rozgość się,trochę tu posiedzimy. Herbaty?/bekla
|
|
 |
Każdy pyta się co ja w Tobie widze i dlaczego tak cholernie mi sie podobasz.Skoro mnie zraniłeś i olałeś. Odpowiadam im wtedy , ze widzę to czego nie widzą oni.. A to , że mnie zraniłeś , a ja nadal Cię kocham jest dowodem na to , ze potrafię cholernie kochać ! Kochać bezinteresownie !!!
|
|
 |
i dobrze pamiętam ten dzień, gdy po raz pierwszy poczułam, że mu zależy, że potrafi ze mną łączyć nie tylko szczęście, ale i cierpienie. i wiem, że trafiłam na faceta który nie tylko posiada to co powinien każdy prawdziwy mężczyzna mieć. on ma przede wszystkim uczucia, potrafi się ze mną śmiać, drażnić i denerwować mnie, zachowywać się jak pięcioletni chłopiec i oglądać beznadziejne bajki które sama wcześniej znajdę, spędzić ze mną całą noc i kilka razy nieświadomie przywalić mi ręką ale i złapać za moją dłoń żebym pamiętała że jest blisko, pozwala mi przesypiać całe wieczory w swoich ramionach i co jakiś czas mówić że kocha, mogłabym wymieniać dalej ale nie starczyłoby mi czasu i nie zmieściłabym tego tutaj, on jest mój, zależy mu tak jak mi a skąd to wiem? nieraz poczułam jego łzy na swoim policzku a jeżeli facet płacze blisko swojej kobiety to wiadomo że nie jest ona dla niego tylko chwilową odskocznią. jestem pewna że mam to o czym marzyłam, on JEST, on ISTNIEJE, on BĘDZIE ZAWSZE.
|
|
 |
nie musze dostawać co tydzien, co miesiac, co jakis czas od niego prezentów czy kwiatów. nie chce pierścionka z wielkim brylantem ani nie potrzebuje od razu zlotego gps. nie musi klęczeć i błagać o moją rękę mimo że bedzie to miłe i tak zna moja odpowiedz, wystarczy ze kiedyś da poczuć mi się nie tą jedną z wielu tylko jedyną i ostatnią kobietą którą złapał za rękę kilka lat temu i zaprosil do swojego świata. i chce żeby byl szczczesliwy i zadowolony ze swoich wyborów. nie zrobię nic, co by mogło pozwolić mu na żal do siebie i do mnie. bede się starała i dawała mu jak najwięcej powodów do uśmiechu. zmienił mnie. nigdy wcześniej nie liczyło się dla mnie czyjeś szczęście. to ten ktoś, kto jest dla mnie drogowskazem na resztę życia. juz nie mysle tylko o sobie, on jest dla mnie najważniejszy, tylko on na pierwszym miejscu. / Lalkowata
|
|
 |
"Obudź mnie,
w nocy tej,
po której świt,
rozjaśni dzień..." ..
|
|
|
|