 |
Aktualnie nie wiem gdzie się znajduję. Chyba wciąż szukam stałego miejsca. Trudno je znaleźć. Może czas wrócić do rzeczywistości, ale tam jest tak okropnie. Nie ma w niej ciebie i nas, nie mogę między innymi z tego powodu przekroczyć tego progu. / i.need.you
|
|
 |
czuję się okropnie. Dlaczego dziś się tak czuję? / i.need.you
|
|
 |
Twoje oczy dawniej wpatrzone we mnie, to takie oczy które przypominały mi miłość. A może coś więcej. Miłość to chyba zbyt małe słowo aby opisać to wszystko co chciałam zamknąć i dać tobie w tamten dzień. Nie mogę bez ciebie żyć i chciałabym żyć dla ciebie. Boję się otworzyć dziś oczu bo wiem, że nie zobacze tuż obok nich twoich. Boję sie że prawda silnie uderzy w moje wnętrze. Czy to tylko miłość? Przecież chce ci dać więcej niż na miłość wypada. / i.need.you
|
|
 |
|
Wcale nie zależy mi na teraz na odegraniu się na Tobie, choć bez problemu mogłabym to zrobić tak jak ty zraniłeś mając mnie w dupie i olewając w każdy sposób. Nie jestem dzieckiem żeby bawić się w niekończącą wojnę, chcę odpocząć od tego wszystkiego. Zerwać wszelki kontakt, zapomnieć o tym co nas łączyło i nigdy więcej do tego nie wracać.
|
|
 |
|
nie potrafię patrzeć dłuższy czas w lustro, nie mogę patrzeć na tą pogubioną w uczuciach osobę. nie wyjdę bez makijaż bo boję się, że ktoś zobaczy mnie prawdziwą. unikam kontaktu wzrokowego bo nie chcę, żeby ktoś w moich oczach zobaczył ból. unikam rozmów na jego temat bo każda przynosi nagły wybuch płaczu.
|
|
 |
|
Życie kręci się dalej i nie mogę pozwolić sobie na łzy. Muszę iść do przodu, walczyć o swoje i poznawać życie bawiąc się jednocześnie. Nie mogę utkwić w przeszłości, między kartami zapisanymi o nas. Łączyło nas coś wielkiego i mam świadomość, że nigdy o Tobie nie zapomnę i zawsze będę choć trochę tęskniła, była zazdrosna i kochała. Może nie tego wszyscy się spodziewali - tego, że tak łatwo się podniosę ale tak kochani, płacząc i użalając się niczego nie zmienię. Widocznie tak miało być a ja pójdę dalej przez życie ciesząc się, że miałam okazje pokochać kogoś tak mocno.
|
|
 |
|
Na początku było mi źle ale wiedziałam, że muszę to zrobić i nawet największe uczucie nie ma tutaj znaczenia. Musiałam zakończyć tą znajomość, chorą miłość i uzależnienie do Ciebie. Walczyłam sama z sobą by nie odpisać Ci na wiadomość, nie zadzwonić i nie usłyszeć Twojego głosu w słuchawce bo najzwyczajniej tęskniłam za tym jak słodko zdrabniałeś moje imię, kłóciłeś się, że kochasz bardziej ode mnie. Ale musiałam przestać patrzeć przez okulary zamalowane miłością a spojrzeć w przyszłość. Dziś? Nie jest dobrze ale lepiej, nadal mi Ciebie brakuje ale chyba już nie tęsknie. Czuje się wolna, zdolna do wszystkiego jeśli tylko tego chcę, nie będąca dla kogoś tylko na moment.
|
|
 |
|
Na początku było mi źle ale wiedziałam, że muszę to zrobić i nawet największe uczucie nie ma tutaj znaczenia. Musiałam zakończyć tą znajomość, chorą miłość i uzależnienie do Ciebie. Walczyłam sama z sobą by nie odpisać Ci na wiadomość, nie zadzwonić i nie usłyszeć Twojego głosu w słuchawce bo najzwyczajniej tęskniłam za tym jak słodko zdrabniałeś moje imię, kłóciłeś się, że kochasz bardziej ode mnie. Ale musiałam przestać patrzeć przez okulary zamalowane miłością a spojrzeć w przyszłość. Dziś? Nie jest dobrze ale lepiej, nadal mi Ciebie brakuje ale chyba już nie tęsknie. Czuje się wolna, zdolna do wszystkiego jeśli tylko tego chcę, nie będąca dla kogoś tylko na moment.
|
|
 |
Ciężko słuchało mi się słów przyjaciół, kiedy mówili, że nie ma we mnie tej samej osoby co kiedyś, że zamknęłam swój świat w czterech ścianach mojego małego pokoju, że ograniczyłam swoje życie tylko do tego żeby jakoś przetrwać kolejny dzień. Stałam się zagubioną egoistką, która na własne życzenie samotnie dryfowała po oceanie bólu. Odcinałam się od ludzi, bo tak było mi łatwiej. Stałam się tak bardzo beznadziejna, bo skupiając się tylko na sobie mogłam stracić kolejne osoby. Mój żal i ból tak bardzo przysłonił mi świat, że nie zauważałam problemów najbliższych. Teraz staram się zmienić i oni mówią, że to widzą, ale w dalszym ciągu tak wiele brakuje abym mogła żyć jak dawniej. Byłam na samym dnie, stałam się wrakiem człowieka, a teraz pokonuję długą i ciężką drogę, aby to odbudować. Nigdy nie sądziłam, że będę w stanie sobie pozwolić na takie zniszczenie. A to wszystko mnie dopadło i to właśnie przez miłość. / napisana
|
|
 |
irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze, którą widzę codziennie rano..
|
|
 |
potrzebuję wakacji, ciepłego wiatru i promieni słońca na pościeli, dobrej książki, śniadania do łóżka, wolnego czasu. i trochę Ciebie.
|
|
 |
Bez złudzeń jest lżej, uwierz.
|
|
|
|