 |
kogo Bóg błogosławił, człowiek nie przeklnie
klej wary bo pękniesz
|
|
 |
mamy łychę, siupę, ganję, hejtom chuj w dupie chlupie
|
|
 |
Ani słowa Bo rani mowa Twoja jak szkło
|
|
 |
Ani słowa
Bo rani twoja mowa jak szkło
Ani słowa, reanimować serc nie warto
|
|
 |
Nie po może bukiet róż
Zwiędły dawno
Poza tym nie warto
|
|
 |
Gra w miłość, ta w miłość zabawa
I choć ich nie ma, prawa sobie rości
Nie ma wolności w kajdanach miłość
|
|
 |
Coś powkręcał jej, jebnęli po małej
A dalej dobrnęli ziomale - no, zrobił się balet
|
|
 |
Do życia nie podchodź poważnie zanadto A każdą z chwil traktuj jak ostatnią
|
|
 |
Daj mi kartkę i długopis a stworzę krótki opis
Chorej rzeczywistości bez grama miłości
Ludzie nie mają litości wciąż słowami zabijają
Najczęściej cierpią ci którzy szczerze o coś się starają
Daj mi bit a dam ci wersy nasiąknięte tym klimatem
Dzisiaj jest największym wrogiem a wczoraj był jeszcze bratem
Wszystko w życiu się kończy lecz nie zawsze się zaczyna
Chcę by dobrze zapamiętała mnie moja rodzina
Daj mi szansę człowieku bo mam perspektywy
Trzeba radzić sobie w życiu i być odpornym na wpływy !
|
|
 |
"Czasem ciemność pozwala nam zauważyć więcej I co więcej nieraz ukazuje jak bije nam serce."
|
|
 |
Mam tysiąc wrogów, a przyjaciół może paru
Ale takich co na zabój, a nie tylko do browaru
|
|
 |
Mam dosyć tych co kręcą, chachmęcą niech się przekręcą
Spokój moją twierdzą - to mój stan ducha
Mam dosyć pogoni, harmonii szukam
|
|
|
|