 |
wyszło mi serce brudne, a chciałam świat naprawiać .
|
|
 |
'-wiem, że ją kochasz.
-co z tego skoro ona i tak chce być sama.
-to nie
|
|
 |
Bądź. - Po co? - Bo życie mnie przeraża. Bo boje się samotności. Bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... Bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... Bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...
|
|
 |
wstała dziś wcześniej, by trochę pomyśleć, potęsknić.
|
|
 |
- Nie rozumiem czemu ona tak na niego reaguje, on nie jest wcale taki ładny i nie wyróżnia się specjalnie z tłumu. A ona jak ta wariatka krąży wzrokiem po jego ciele, wzdycha, trzęsie się i śmieje rumiana gdy się do niej odezwie. - Może po prostu go kocha.
|
|
 |
wyszło mi serce brudne, a chciałam świat naprawiać .
|
|
 |
-Kocham Cię jak milion żelków -A ja Ciebie jak milion czerwonych m&ms
|
|
 |
-kocham Cie ! - ... - Kocham Cie słyszysz ?! zdejmij te słuchawki - nie mam słuchawek ,mam wyjebane. ;dd
|
|
 |
"jestes ostra zawodniczka, masz co chcesz , mozesz wszytsko.".
|
|
 |
-Uszy do góry.
-A nosek też?
-Też. I obydwa kąciki ust ;]
|
|
|
|