 |
manipuluję Tobą, mentalista kurwa mać
|
|
 |
kiedy widzisz mnie z kieliszkiem w ręce to nie podchodź, będziesz moja nawet jeśli nie chcesz
|
|
 |
nie wiem czy kręci ją seks na plaży, czy już brazzersi
|
|
 |
jest ciemno, sam tutaj jestem, serce mi wali w płuco jak w bęben,
chciałem łyknąć tabletkę - nie mogę, bo trzesą mi się ręce i kręci sięw głowie
|
|
 |
może ona pamięta mnie jeszcze, może tu wejdzie, otworzy okna,
uśmiechem cofnie tą chorą incepcję, obudzę się wreszcie i zniknie koszmar
|
|
 |
przechlałem się kurwa do granic, już nie znam się na żartach
|
|
 |
przecież znamy się, wiem, to działa jak jabłko niezgody z drugiej strony, zaufaniem możesz zestrzelić je z głowy
|
|
 |
blisko w pętli gdy reszta na baczność, podziwiała wdzięki oczy, usta, masz to. nieobojętny Ci byłem na bank, bo otulałaś mnie sobą za bardzo.
|
|
 |
nie wiem ile z tego jesteś sama w stanie strawić, no i nie potrafię nie pić, mi jest ciężko kotku
|
|
 |
wczoraj było źle dziś czuję ten sam ból
|
|
 |
i jak eldo proszę nie pytaj mnie o nią
|
|
 |
lęk odejdzie z nimi dając Ci siłę i ból minie, niosąc radość w zamian, wybacz kochana, że nie umiem kłamać
|
|
|
|