 |
|
Widzę cię, od niedawna stoisz w tym tłumie, który wie i rozumie, jak strumień tych sumień. / Łona
|
|
 |
|
Nic nie zmienisz skoro wszystkim i tak wszystko jedno. / Gruby Mielzky
|
|
 |
|
Ale siebie nie oszukasz, nawet myśląc na siłę. / Vixen
|
|
 |
|
Może przejrzałbyś na oczy gdybyś stał się niewidomym. / Vixen
|
|
 |
|
Złe są te momenty kiedy uświadamiasz sobie hej, to była miłość. Ciężar jaki zatrzymuje cię w pół kroku na chodniku, w parku, na ulicy, z wyciągniętą dłonią, dwa złote za czereśnie.
|
|
 |
|
Żadna sukienka najlepszej marki nie zakryje Twojego smutku, żadnym makijażem nie dorysujesz sobie uśmiechu na twarzy, kiedy Twoje serce cierpi.
|
|
 |
|
Ciebie nie lubię, lubię płatki z zimnym mlekiem, czekoladę z nadzieniem truskawkowym, dobrą muzykę w głośnikach, laysy, pierwszy śnieg, magię świąt, sms na dobranoc, a Ciebie to ja kocham.
|
|
 |
|
chciałabym przeżyć wypadek samochodowy, stracić pamięć i poznawać ludzi na nowo - bez tych wszystkich złych wspomnień !! chciałabym tak po prostu, bo nikt by mi pewno o Tobie nie wspomniał i żyłabym ze świadomością, że nigdy nikogo nie kochałam prawie tak mocno jak rodziców !! // n_e
|
|
 |
|
uwierz mi, że gdybym mogła cofnąć czas nigdy byś mnie nie poznał, nie zakochał się we mnie i nie rozkochał mnie w sobie. uwierz na pewno mi żyło by się z tą świadomością lepiej niż teraz, kiedy wciąż myślę o Tobie. // n_e
|
|
 |
|
a w pamięci wciąż siedzą mi te chwile, kiedy jeździliśmy nocą w miejsca, gdzie było widać całą panoramę miasta, niebo było pełne gwiazd, ja wtulona w Ciebie szukałam spadającej gwiazdy i wymyślałam życzenie. to były niezapomniane chwile . // n_e
|
|
 |
|
musiałam odreagować. w szafce znalazłam czyjeś papierosy. zapalniczkę buchnęłam tacie, po czym udałam się do palarni, gdzie paliłam papierosa jednego za drugim. nie ulżyło, ale było lepiej niż przed buchami.
|
|
 |
|
w ciągu dnia uśmiechnięta, cieszy się z życia, a nocami wciąż ogląda Jego zdjęcia i płacze przy tym. ma dość takiego życia - chce by tu wrócił do niej i słodko ucałował ją w nosek i tulił tak długo, aż dojdą oboje do wniosku, że została wyściskana za te czterysta siedemdziesiąt dni bez Niego !!! // n_e
|
|
|
|