 |
Próbuję zapomnieć, ale jak mam to zrobić, skoro w tylu miejscach zostawiliśmy kawałek siebie?
|
|
 |
Leżał upity na miękkiej pościeli. Ona tuż obok, wpatrywała się w jego niewinność, którą jeszcze parę godzin temu przysłaniała odwaga. Chciała tak zatrzymać czas, by ta niewinność pozostała już w takiej postaci. By stała się codziennością ich życia. By witała początek dnia i kończy łago w tym samym stanie. Miała by ją tylko dla siebie - w jego ciele.
|
|
 |
A teraz, założę kochane legginsy, niewinną koszulkę, zaplotę warkoczyki będę tańczyć. w pustym domu, przy ukochanej muzyce. Tańczyć i śmiać się w głos i pieprzyć, pieprzyć wszystko.
|
|
 |
Nie marzę o księciu z bajki, ani o Romeo. Przestałam w nich wieżyc dawno temu. Teraz tylko pragnę poznać na swojej drodze, mężczyznę, który obdarowałby mnie tak mocnym uczuciem co ja go.
|
|
 |
Próbuje ułożyć moje życie w całość. Poukładać wspomnienia i teraźniejszość, wziąć je wszystkie razem i spojrzeń na świat z lekkiej perspektywy, tak aby życie wydało się prostsze.
|
|
 |
Tak wiem. To tylko bezsensowne pisanie. Nic nie znaczące. Ale jednak coś musi być na rzeczy, skoro spośród miliona ludzi trafiliśmy właśnie na siebie.
|
|
 |
Dziwne zbiegi okoliczności, w których moje życie rujnuje się równie sprawnie jak i Tobie.
|
|
 |
Świecił draństwem, ale znał te wszystkie słowa, które potrzebne mu były to przełamania mnie w pół kiedy byłam wściekła. Był wielkim dupkiem, ale wiedział kiedy ma za mną biec i w którym miejscu ma mnie objąć bym się poddała. Był, a to już całkiem zwalało mnie z nóg, rozpalało mnie od wewnątrz, chciało go więcej. / thankmee .
|
|
 |
Nie muszę Cię mieć, żeby Cię kochać.
|
|
 |
Chciałabym móc się do Ciebie przytulić, tak po prostu, bez słów .
|
|
 |
Czujesz? Zbliża się najgorsze, chociaż liczysz na najlepsze.
|
|
|
|