 |
~You could accept,
and change me into an angel.
Hurry up...
Save me..
|
|
 |
- ale ja Tobą nie gardzę !
- ale ja sobą gardzę, kiedy patrzę na Ciebie
|
|
 |
Czym byś wilka nie karmił zawsze będzie na las spoglądał.
|
|
 |
~Patrzę na świat z nawyku..
|
|
 |
~You make me feel stronger..
|
|
 |
Tym razem coś mówi mi: "po prostu odpuść"
Przejechałem się więcej razy niż Hamilton
|
|
 |
Znowu staję w ogniu gościu, bo znowu pali się most
|
|
 |
Słyszę tylko ich szepty: "możesz mi ufać w pełni"
A ja nie potrafię nawet w nowiu
|
|
 |
Prawdziwych poznaje się w biedzie
Od kiedy się wiedzie łażę po pustkowiu
|
|
 |
Wszystko co za mną jest to już nie ma znaczenia
Nie ma znaczenia
|
|
 |
Muszę zdążyć przed śmiercią, pojebany wyścig z czasem wciąż, po chuj?
|
|
 |
Lecz dzisiaj to muszę już pomóc sam sobie, bo uciekł peleton i trzeba go gonić
|
|
|
|