| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam. Jak bardzo tęskniłam i cierpiałam.Kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki. Jak spałam z jego zdjęciem. Jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny. Opowiem mu. Pośmiejemy się razem. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chciałabym żebyś kiedyś spojrzał na mnie i pomyślał : `Cholera . ! Szkoda , że z Ciebie zrezygnowałem .` |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdy poraz pierwszy się do mnie uśmiechnął , zrobiłam to samo . ale nie dlatego , że mi się podobał . przewróciłam oczami i pomyślałam tylko , że to kolejny palant , który szuka łatwej laski . śmieszyło mnie jego zachowanie i styl mówienia . z biegiem czasu zrozumiałam , że już nie śmieje się z niego tylko do niego , a prędkość z jaką biło serce na jego widok coraz bardziej zaczynała mnie niepokoić . jasne , że zaczęło się niewinnie , chyba nawet trochę dziecinnie . i wtedy za nic nie pomyślałabym , że będę w stanie oddać za niego tak wiele . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pijemy za zdrowie facetów , którzy nas zdobyli , frajerów , którzy nas stracili i farciarzy , którzy nas poznają . ! :D |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim , ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił . :D |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | On . Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd . Jego poczucie humoru , czasem drwiny , były dużo ważniejsze niż komplementy innych . Jego śmieszny ton mówienia . Jego ciepły głos a zarazem pobudzający . Każde spotkanie , każda chwila , każde słowo było dla niej najważniejsze , najwspanialsze i jedyne . Kochała go mimo i wbrew . Za wszystko . Nawet za to, co było złe . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Całe życie przed tobą więc doświadczenia zbierasz , dlatego patrz dokładnie w kim przyjaciół wybierasz.  ' fenomen - dwulicowi ludzie '. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wokół ludzi o dwóch twarzach , ta myśl mnie przeraża jak ta plaga się rozmnaża .  ' fenomen - dwulicowi ludzie '. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może z trudem , lecz zobaczyłem to wreszcie że dwulicowych ludzi jest od chuja w tym mieście. ' fenomen - dwulicowi ludzie '. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mnie to brzydzi wszystko gdy w chuja tnie osoba , z która byleś blisko. ' fenomen - dwulicowi ludzie '. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | taki przyjaciel to złudne bóstwo , to wielkie oszustwo , a takich ludzi jest mnóstwo. ' fenomen - dwulicowi ludzie '. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dobrze pamiętam wszystkie nieszczere twarze , Fałszywych ludzi ukrytych pod kamuflażem . ' fenomen - dwulicowi ludzie '. |  |  |  |