 |
Codzień modlę się do Boga, żeby mi Ciebie oddał, codzień patrząc na Ciebie, oczami błagam byś do mnie wrócił. Nie potrafię już normalnie funkcjonować, zmieniłeś moje całe życie. Zmieniłeś mnie. Nie miałam pojęcia, że istnieją tak silne uczucia jakimi darze Cię w tym momencie. Przepraszam za wszystkie błędu, za dobre chwilę dziękuję. Bez Ciebie mnie nie ma, nie istnieje. Zrobiłabym wszystko, żeby cofnąć czas i jeszcze raz to przeżyć...
|
|
 |
Nie umiem oddychać normalnie, w nocy dławie się łzami, w dzień nie mogę złapać powietrza. Dalej Cię kocham, dalej Cię chce, chociaż wszystkim wmawiam, że jest inaczej. Prawda jest taka, że nienawidzę swojego życia. No kurwa, nienawidzę. Wszystko jest nie tak, wszystko się pierdoli, dosłownie wszystko. Tęsknota mnie zabija milimetra, po milimetrze. Patrząc na Ciebie zastanawiam się gdzie popełniliśmy błąd. Zaczynając to, czy kończąc... Kocham Cię, dalej Cię kocham.
|
|
 |
Cholernie wkurwia mnie fakt, że za niektórych bliskich mi osób byłabym w stanie zamordować, a oni nawet nie raczą zapytać co u mnie.
|
|
 |
Nie pytaj mnie o jutro, bo ledwo ogarniam dzień dzisiejszy.
|
|
 |
Wykończona ludzkim fałszem. Sztuczne uśmiechy. Dwulicowe charaktery. Nieszczera troska. Kłamliwe słowa. Udawana lojalność.
|
|
 |
Mimo, że zniszczyłaś mi świat i opinię to sprawiłaś, że jestem silniejsza i za to Ci dziękuję.
|
|
 |
Czasem chciałabym wrócić do pewnych momentów. Nie, nie po to żeby coś zmienić. Po to, żeby przeżyć to jeszcze raz, nie zważając na skutki.
|
|
 |
Gdy się urodziłam, diabeł powiedział: "kurewsko silna konkurencja", a gdy poznałam się z moją ekipą, spakował walizki i z pokorą oddał nam swoja posadę...
|
|
 |
Obecność osób trzecich zamyka temat miłości.
|
|
 |
Są momenty w życiu, których nie rozumiesz, ale chcesz by się powtórzyły mimo tego, że wiesz jak się skończą.
|
|
 |
nie zapominaj, że skoro Ty mogłeś mnie zranić, to ja też mogę Ci nie wybaczyć.
|
|
 |
"Chodź ze mną zanim chmury nam pękną i spadną anioły. Otwieram puszkę Pandory, pokonam demony. Homecoming!"
|
|
|
|