 |
Uliczny Folwark na głośnikach ♥
|
|
 |
Są zasady, które są tylko po to, by je łamać
Zasady, które nas uczą ranić i kłamać
Ja mam swoje, z nimi do końca dni
Oto moje zasady, jest ich dwadzieścia trzy < 3
|
|
 |
" To sprawia, że płaczę. Lub może płaczę z innego powodu. Trudno powiedzieć , kiedy setki emocji zlały się w jedno. "
|
|
 |
'Może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia i rozmyślać. Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej, ale mi to pomaga. W myślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka. Lubię to. Cholernie mocno lubię. Odpocząć od świata, i zostać sama z moimi problemami.'
|
|
 |
Żyjemy lekko bo ciężko jest trzeźwieć,
bo życie jak techno łupie w łeb codziennie. / Raca
|
|
 |
Jak masz problem to rozwiąż go sam, ja to pierdole,
swoje życie mam w dupie, a co dopiero Twoje.
|
|
 |
jakiś frajer się nudzi i wymyśla absurdy. w sumie ten świat jest piękny tylko ludzie to kurwy.
|
|
 |
Skazany na smutek, nie chce już nikogo zranić, bo wole od ciebie odejść, niż non stop ciebie ranić.
|
|
 |
Wierzę, że przyjdzie dla nas lepszy czas
ale dziś stoję tutaj i krzyczę - pieprzyć świat ! / TMK
|
|
 |
Ty moim a ja twoim cieniem
Dla tych chwil chce mi się żyć
Coś ciągnie mnie, jak magnez, do ciebie ♥
|
|
 |
wracała z zakupów , gdy pod klatką zobaczyła znajome auto . Rozejrzała się i szybko wsiadła . - co ty tu robisz ?! Krzyknęła . - Ślicznie wyglądasz , powiedział ruszając powoli . - I specjalnie po to tu przyjechałeś ? Dobrze wiesz , że nie mieszkam sama . Nie jestem Ci już nic dłużna - Patrzyła na Niego wściekle. - wiem , że nie jesteś . byłem w okolicy i chciałem sprawdzić co dzieje się na osiedlu . Po za tym wiesz , że mam do Ciebie słabość - Do mnie ? wybuchnęła śmiechem . Nie bądź śmieszny . Mów czego chcesz bo nie mam czasu - Ahh , no tak . Chłopak w domu czeka - powiedział wrednie . - Przynajmniej on jest ze mną bezinteresownie - odgryzła się . - Masz prezent powiedział , po czym wcisnął jej do ręki małe zawiniątko , pomyślałem , że Ci się przyda . - Następnym razem , daruj sobie tak cudowne prezenty , odpowiedziała chowając złotko do torebki , a teraz daj mi spokój , wysiadła trzaskając za sobą drzwiami . / 23
|
|
|
|