|
|
Moim zdaniem, w życiu można zakochać się wiele razy, w najróżniejszych osobach. Natomiast z drugiej strony uważam, że nie sposób się zakochać dwa razy tak samo.
|
|
|
|
Boję się wszystkiego. Tego co widziałam, tego kim jestem, tego co zrobiłam, ale najbardziej boję się, że wyjdę z tego pokoju i już nigdzie nie poczuję się tak dobrze, jak przy Tobie.
|
|
|
|
nie obiecam ci, że będę czekała zawsze . pewnie nie będę . znajdę sobie kogoś, chociażby na złość tobie . pewnie nie będzie miał aż tak brązowych oczu, ale może pomoże zapomnieć .
|
|
|
|
wracała ze spotkania z nim, powtarzając przez łzy i zaciśnięte zęby: "ostatni raz, ostatni raz .. ostatni kurwa raz dałam ci się oszukać" .
|
|
|
|
brakuje mi ciebie bardziej niż myślałam . tych oczu, tych ust, tego przytulenia . brakuje mi rozmów z tobą wieczorami . brakuje mi ciebie tak cholernie, i z każdym dniem zamiast o tobie zapomnieć ja tęsknie coraz bardziej .
|
|
|
|
tak, jakby jutro wszystko miało się skończyć . tak, jakby jutro miała nastać nicość . tak mnie kochaj .
|
|
|
|
już nikt nie bawi się moimi włosami . nikt nie zaplata im niesfornych warkoczyków . nikt nie znęca się nad nimi o trzeciej nad ranem, przygniatając ramieniem . nikt nie muska ich swoimi wargami . nikt nie mierzwi . dawniej narzekałam kiedy mnie w owe sposoby męczyłeś - teraz oddałabym wszystko, abyś zrobił to jeszcze choć raz . ten ostatni .
|
|
|
|
problem tkwi w tym, że znów mnie do siebie przyzwyczaja . a potem zostawi, oleje jak gdyby nigdy nic . i wtedy boli, nieznośnie rozdziera od środka .
|
|
|
|
Tyle chciałabym c powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może od tego, że cię kocham? Albo, że dni, które spędziłam z tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? Lub że w tym krótkim czasie, od kiedy cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem?
|
|
|
Z czasem wszystko się kończy aż końcu znika .
|
|
|
Uwielbiam Cię w sposób , którego nie umiem pokazać
|
|
|
Chce abyś dał mi poczucie bycia tą jedyną na świecie.
|
|
|
|