 |
A kolejny dzień pokazuje, kto prawdziwy, kto fałszywy.
|
|
 |
Mam dosyć iść tak gdzieś bez planów wciąż od nowa, zaczynać coś, nie kończyć.
|
|
 |
I niby nic się nie dzieje, a stało się tak wiele, jesteś moim wrogiem, a byłeś przyjacielem. I znowu wszyscy mnie o ciebie pytają, a ja nadal nie wiem czemu. Czemu ludzie się rozstają.
|
|
 |
Jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś co jest na pewno, że jest na prawdę.
|
|
 |
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne.
|
|
 |
Narazie minęliśmy się ze sobą, ale i tak pamiętam każde słowo, nie było ich sporo.
|
|
 |
Nasz czas jest teraz, nasze miejsce jest tutaj.
|
|
 |
Wypowiadam wojnę, tym, którzy chcieli nas zniszczyć.
|
|
 |
Potem znów powiem ci, że możesz mi ufać i to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać.
|
|
 |
Tak to już jest prawda jest tylko jedna. Nie owijaj w bawełnę przejdź prosto do sedna. Pamiętaj fakt to fakt, a brednia to brednia. Jedna jest racja tak jak miłość jest jedna.
|
|
 |
Wyjebane mam na to, kto co za plecami gada. Masz mi coś do powiedzenia w cztery oczy sprawę załatw.
|
|
 |
Bla bla bla bla terefere Aha aha tak tak cenię szczerość.
|
|
|
|