 |
~ Trzeba więcej niż patrzeć, żeby nie tylko widzieć..
|
|
 |
" Taki czas gdy brak jutra, ale jest za to teraz /Krzyczę głośno do ściany, że po prostu umieram. " ..
|
|
 |
" Czasem ktoś mi przypomni, że nie jestem tu sam
/Czasem jestem spokojny bo ciebie mam. " ..
|
|
 |
Może nie jest teraz tak dobrze, jak było kiedyś. Nigdy już nie będzie... Ale chwilami jest lepiej niż było niedawno. W bardzo małym stopniu lepiej, ale lepiej..
|
|
 |
Kiedy człowiek żyje sam ze sobą przez całe życie i w końcu spotyka kogoś, z kim zaczyna je dzielić, to nie potrafi zachowywać się w inny sposób niż ten, co przedtem. Nie potrafi się wtedy już przestawić, rani innych zachowując się trochę jakby egoistycznie. Ma nawet tego świadomość, ale nie jest wystarczająco silny, by to zmienić..
|
|
 |
" Potrafię wybaczyć każdą wadę. Prócz braku obecności. " / d.h. ..
|
|
 |
Niedorzecznie idealny plan już nic nie znaczy..
|
|
 |
" Póki starczy sił i starczy Ci tchu /Ile w stanie jesteś dać, by znaleźć się tu /Zobaczyć wschód i dotknąć go /Bądź silny, wierz mi /Opłaci się to... " ..
|
|
 |
Dobra słowa też mogą być przyczyną cierpienia..
|
|
 |
Czasami los bywa zaskakujący. Sprawia, że świat zwykłej dziewczyny się zmienia. Takiej, która nigdy się w niczym nie wychylała, nie rzucała się w oczy, nikogo nie obchodziła, dla nikogo nic nie znaczyła, nie była nikomu potrzebna, do niczego się nie nadawała, wszystko psuła, czego tylko się dotknęła. Sprawia, że spełniają się jej marzenia. Takie, o których śniła nocami, nigdy nikomu ich nie zdradziła, które podziwiała tylko w filmach, które pomagały jej przeżyć dzień, przetrwać w najtrudniejszych chwilach, przeczekać wiele godzin, dni, miesięcy. Sprawia, że przestaje wegetować a zaczyna żyć. Prawdziwie. Dla kogoś. Odnajduje swą duszę, radość, jakby się odrodziła bez skutków ubocznych po nieodwracalnej, odległej, tragicznej śmierci. A wszystko przez jedno, nieznane jej dotąd uczucie..
|
|
 |
|
Dlaczego, gdy coś Ci się nie uda, rezygnujesz? Twierdzisz, że nie masz szans, że nie widzisz już sensu, że to wszystko mija się z celem. Mówisz tak, bo przegrałeś. Bo ktoś widział Twoją porażkę. Bo coś ważnego przepadło. Nie powiodło się. Nie tym razem. Więc odpuszczasz. " Nie jestem w tym dobry " , " To nie dla mnie " - właśnie tak się usprawiedliwiasz, prawda? Nie poszło tak jak chciałeś, bo gdzieś musiałeś popełnić błąd. Coś było niedopracowane. O czymś zapomniałeś. Ale kto powiedział, że właśnie teraz masz się poddać? Kto powiedział, że masz odpuścić, że to nie dla Ciebie, że się nie nadajesz? Kto stwierdził, że to było niepotrzebne i najlepszym wyjściem jest zaszycie się w swoich czterech ścianach, by przeczekać własne rozczarowanie? Nie tędy droga. Chcesz być kimś? Działaj. Chcesz coś zyskać? Pracuj. Chcesz w końcu stanąć na podium? Żyj. Tak po prostu. Żyj - nie odgrywaj nieswojej roli. [ yezoo ]
|
|
|
|