 |
Zbyt wielkie oczekiwania.
Zbyt małe chęci .
Za mało czegoś co nazywamy pożądaniem.
Wiesz co to jest cisza ?
Cisza to jest taka biała mgła
takie nic...
Nic, w którym grają cichutkie skrzypce.
Lecz nie wiadomo kto gra i gdzie
|
|
 |
Dobra rzecz, ze łez nigdy nie widać w deszczowy dzień.
|
|
 |
Bóg jest niewinny on tylko
wciąż bywa zajęty.
Ja jestem łajzą i kiepsko
radzę sobie z życiem,
bez przerwy wydzwaniam
pod jego prywatny numer
błagając o zdrowie, bogactwo,
miłość i sławę jakby był
moją prywatną złotą rybką.
|
|
 |
-Nie chciałem Cię zdenerwować.
-Nie potrafisz mnie zdenerwować.
Zbyt mało dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Myślę o tym wszystkim, co powiedziałabym ci, gdybym tylko miała jakąś okazję,
o tym wszystkim, co wykrzyczałabym.
Ale chyba najlepiej jest,
gdy ty i ja nie nawiązujemy kontaktu.
Rzeczywistość nigdy nie jest taka na jaką wygląda.
|
|
 |
Zrobiłam to, co należało zrobić
I jeśli był jakiś powód, byłeś nim ty.
|
|
 |
Miałam sen. Wiesz, jeden z tych, który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam, bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi, których unikam, bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz, sen, w którym wszystko się miesza, w których nadal kocham tych, których przestałam, więc może jednak coś? Całowałam wargi, pamiętam dobrze ten smak, ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk, że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne, że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen, który nie pozwala iść do przodu, który blokuję Ci oddech, a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości./esperer
|
|
 |
pamiętam to było rok temu, miałam wszystko. kochającego chłopaka, super "przyjaciółki", byłam szczęśliwa. nagle pstryk, chłopaka nie mam, koleżanki nie chcą się ze mną kolegować, co się stało? nie wiem..dlaczego człowiek nie docenia tego co ma? dlaczego pozwalamy od tak odejść osobom, które dla nas coś znaczą? czy nie potrafimy czasami schować tej pieprzonej dumy do kieszeni? dziś jest 8luty, jestem najsamotniejszą dziewczyną na świecie..czasami dochodzę do wniosku, że to po prostu kara..tylko za co? za to, że za mocno kochałam i wierzyłam, że szczęście trwa zawsze? ...
|
|
 |
Czy zdołam coś zmienić i wytrwać? Ty spójrz w moje oczy, daj nadzieje i wybacz.
|
|
 |
"Kolejne jutro, kolejna zabliźniona rana, szkoda tylko że się nadal między nami nie układa."
|
|
 |
Wiem, że nie jesteś nim, wiem, że teraz tworzymy inną teraźniejszość.Od momentu kiedy Cię poznałam, wszystko jest inne, widzę, czuję, po prostu wiem. Czasami jednak przypominam sobie bolesną przeszłość i ogarnia mnie paniczny lęk, że znowu będę przez to przechodzić. Patrzę na Ciebie i nie mogę już sobie wyobrazić momentu, kiedy nie ma Cię obok. Ty połatałeś moje serce, proszę, teraz go nie złam na nowo./esperer
|
|
 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl, że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość, tak o, z obawy, że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie./esperer
|
|
|
|