 |
Powoli umieram gdzieś tam w środku. Chyba serce zaczyna mi się kruszyć i z ogromną siłą upada na same dno zadając wtedy największy ból. Kując tak bym nie zapomniała jak bardzo zraniłeś. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Nie mam pojęcia po co to robisz, kiedy ja już zapomniałam, układam sobie życie, chcę zapomnieć, żyć dalej, za parę dni się rozstaniemy, a Ty teraz przypomniałeś sobie,że istnieję, teraz mi wszystko niszczysz. Nie pozwolę na to.
|
|
 |
że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.
|
|
 |
Dzisiaj z wielkim uśmiechem na twarzy,spoglądam co chwila na listę kontaktów,szybko odszukując Twoje imię,po czym od razu się odzywasz,a kąciki moich ust unoszą się ku górze. Dzwonisz do mnie,a ja odbieram,czując ulgę. Twój głos stał się takim moim małym ukojeniem. Dobrze,że Cię poznałam,dobrze,że kierujesz w moją stronę szczere słowa. Dobrze,że jesteś. [ shoocky ]
|
|
 |
Moje szczęście ma jego imię. Każde szczęście ma imię - Twoje też. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
W marzeniach jest ideałem. Robi mi codziennie rano śniadanie przynosząc je do łóżka i budząc małym buzkiem. Zabiera na spacery i mocno przytula gdy sie czegoś boję. Ogląda najdurniejsze filmy romantyczne choć tak bardzo tego nie lubi. Całuje w głowę by za chwilę wyszeptać jak bardzo mnie kocha. Sprawia niespodzianki i wie ile łyżeczek słodzę pijąc herbatę. Poznał moje największe tajemnice i najgłębiej schowane w sercu marzenia. Wie, że mam znamię na brzuchu i żeby mieć szczęście śpię w dwóch różnych skarpetkach. Zna mnie jak nikt inny i bardzo szybko zmienił marzenia w rzeczywistość. Nauczył bezgranicznie ufać i kochać do ostatniego tchu . [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
"Mam tysiąc fantastycznych wspomnień związanych z Tobą. Im więcej czasu upływa, tym bardziej jestem zakochany. Myślałem, że mocniej już nie można. Kocham Cię, kiedy się śmiejesz. Kocham Cię, kiedy się wzruszasz. Kocham Cię, kiedy jesz. Kocham Cię w soboty wieczorem, kiedy idziemy do pubu. Kocham Cię w poniedziałki rano, kiedy jesteś jeszcze śpiąca. Kocham Cię, kiedy śpiewasz do zdarcia gardła na koncertach. Kocham Cię rankiem, kiedy po wspólnie przespanej nocy nie możesz znaleźć swoich kapci, żeby iść do łazienki. Kocham Cię pod prysznicem. Kocham Cię nad morzem. Kocham Cię w nocy. Kocham Cię o zachodzie słońca. Kocham Cię w południe. Kocham Cię teraz..."
|
|
 |
Jesteś tak cudownym chłopakiem, tak dojrzałym. Nie chodzi nawet o to,że codziennie zasypujesz mnie kwiatami, jakimiś nowymi pomysłami,chodzi o to,że jestem dla Ciebie wszystkim,że to czuję. Widzę w Twoich oczach, że jesteś szczęśliwy, bo jestem ja. To jak wielki szacunek masz do mnie, to coś czego ostatnio nie miałam. Otworzyłam nowy rozdział w swoim życiu, czy tamten zamknęłam ? Może nie do końca, pamiętam co było, bo to mnie wiele nauczyło, ale nie chcę ,żeby to zniszczyło mi to szczęście, które mam teraz . Oluś. 16.06.13. 23.46 < 3
|
|
 |
chciałabym wrócić do tamtego miejsca , kiedy miałam Cię przez 4 dni codziennie przy sobie. Gdy mi Ciebie brakowało, po prostu wystarczyło wyjść do pokoju obok. Kiedy zasypiałam i budziłam się przy Tobie. To były cudowne dni < 3
|
|
 |
Nie miałam pojęcia ,że to się tak potoczy,że poczuję do Ciebie coś tak wyjątkowego.
|
|
 |
Wciąż wiele nas łączy. Wciąż posiadamy te swoje małe marzenia, które odkąd pamiętam podtrzymywały to co mieliśmy. Wciąż tuż przed zaśnięciem analizujemy każdy pusty dzień i zastanawiamy się co by było gdyby. Wciąż tracimy sens, by chwilę później uśmiechać się na niby. Wciąż myślimy o sobie. Chyba jednak wciąż tęskniąc, żałujemy. / Endoftime.
|
|
|
|