głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nacpanabezczelnoscia

Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas  od kiedy pamiętam. Sam w Rodzinie  sam z przyjaciółmi  sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam  kiedy się budzę  sam każdego koszmarnego dnia  sam  kiedy w końcu nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z przerażeniem.  Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego  że nie mam z kim porozmawiać  nienawidzę tego  że nie mam do kogo zadzwonić  nienawidzę tego  że nie mam nikogo  kto potrzyma mnie za rękę  przytuli mnie  powie mi  że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego  że nie mam nikogo  z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia  nienawidzę tego  że przestałem mieć nadzieje i marzenia  nie znoszę tego  że nie mam nikogo  kto powiedziałby mi  żebym się trzymał  że jeszcze kiedyś je odnajdę.

xssij dodano: 13 listopada 2014

Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas, od kiedy pamiętam. Sam w Rodzinie, sam z przyjaciółmi, sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam, kiedy się budzę, sam każdego koszmarnego dnia, sam, kiedy w końcu nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z przerażeniem. Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia, nienawidzę tego, że przestałem mieć nadzieje i marzenia, nie znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymał, że jeszcze kiedyś je odnajdę.

Chcę ją kochać. Chcę się jej od­dać. Chcę ją po­siąść pod każdym względem chcę zacho­wywać się nor­malnie wo­bec dru­giego człowieka pro­wadzić z nim nor­malne życie. Nie chcę bać się miłości nie chcę bać się kochać i być kocha­nym. Mam już cho­ler­nie do­syć sa­mot­ności. Nie daję ra­dy i jest mi wstyd.

xssij dodano: 13 listopada 2014

Chcę ją kochać. Chcę się jej od­dać. Chcę ją po­siąść pod każdym względem chcę zacho­wywać się nor­malnie wo­bec dru­giego człowieka pro­wadzić z nim nor­malne życie. Nie chcę bać się miłości nie chcę bać się kochać i być kocha­nym. Mam już cho­ler­nie do­syć sa­mot­ności. Nie daję ra­dy i jest mi wstyd.

Wstaję i zaczy­nam chodzić po Łazien­ce w tę i z pow­ro­tem. Krzyżuję ra­miona i zaczy­nam po­cierać ciało. Ro­bi mi się zim­no i czuję chłód w krzyżu. W jed­nej se­kun­dzie chce mi się płakać  w jed­nej chce mi się za­bijać  w jed­nej chce mi się um­rzeć. Roz­ważam biega­nie  ale nie ma gdzie biegać  więc chodzę szyb­kim kro­kiem  po­cieram ciało i jest mi zimno.

xssij dodano: 13 listopada 2014

Wstaję i zaczy­nam chodzić po Łazien­ce w tę i z pow­ro­tem. Krzyżuję ra­miona i zaczy­nam po­cierać ciało. Ro­bi mi się zim­no i czuję chłód w krzyżu. W jed­nej se­kun­dzie chce mi się płakać, w jed­nej chce mi się za­bijać, w jed­nej chce mi się um­rzeć. Roz­ważam biega­nie, ale nie ma gdzie biegać, więc chodzę szyb­kim kro­kiem, po­cieram ciało i jest mi zimno.

Trud­no jest do­paso­wać się do spo­sobu życia i myśle­nia ludzi  którzy zaw­sze chcą więcej  nig­dy nie są usatysfakcjonowani.

xssij dodano: 13 listopada 2014

Trud­no jest do­paso­wać się do spo­sobu życia i myśle­nia ludzi, którzy zaw­sze chcą więcej, nig­dy nie są usatysfakcjonowani.

Chcę uciec al­bo um­rzeć al­bo się roz­je­bać. Chcę być śle­py i niemy i nie mieć ser­ca. Chcę się wczołgać do dziury i nig­dy nie wyjść. Chcę zmieść swo­je is­tnienie z po­wie­rzchni ziemi. Z po­wie­rzchni je­banej ziemi. Biorę głębo­ki oddech.  Trze­ba iść.

xssij dodano: 13 listopada 2014

Chcę uciec al­bo um­rzeć al­bo się roz­je­bać. Chcę być śle­py i niemy i nie mieć ser­ca. Chcę się wczołgać do dziury i nig­dy nie wyjść. Chcę zmieść swo­je is­tnienie z po­wie­rzchni ziemi. Z po­wie­rzchni je­banej ziemi. Biorę głębo­ki oddech. Trze­ba iść.

Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego  najmocniejszego  najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi. Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku  brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku  pięćset kwasów  worek grzybków  tubę kleju większą od ciężarówki  basen benzyn tak duży  żeby się w nim utopić. Chcę czegoś wszystkiego czegokolwiek jakkolwiek ile tylko się da  by zapomnieć.

xssij dodano: 13 listopada 2014

Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi. Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybków, tubę kleju większą od ciężarówki, basen benzyn tak duży, żeby się w nim utopić. Chcę czegoś wszystkiego czegokolwiek jakkolwiek ile tylko się da, by zapomnieć.

Chodź  nadrobimy zaległości  masz na sobie tyle miejsc niewycałowanych

xssij dodano: 13 listopada 2014

Chodź, nadrobimy zaległości, masz na sobie tyle miejsc niewycałowanych

Jak wierzyć w cokolwiek  skoro cząstka kogoś  kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani  a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej  prócz jednej wspólnej chwili  która należałaby tylko do nas. Mój jedyny  nieobecny  znienawidzony Tato   tylko jednej chwili.

koffi dodano: 12 listopada 2014

Jak wierzyć w cokolwiek, skoro cząstka kogoś, kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani, a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas. Mój jedyny, nieobecny, znienawidzony Tato - tylko jednej chwili.

Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle  oglądasz ulubiony film  jeździsz na rowerze  chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko  a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata  w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca  o jeden wspólny wieczór  o jedną rozmowę  o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe  że rzuciło Cię w ramiona kogoś  kto od początku Cię nienawidził?

koffi dodano: 12 listopada 2014

Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle, oglądasz ulubiony film, jeździsz na rowerze, chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko, a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata, w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca, o jeden wspólny wieczór, o jedną rozmowę, o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe, że rzuciło Cię w ramiona kogoś, kto od początku Cię nienawidził?

św.Piotrze pewnie zapytasz czemu to zrobiłem ....

milosniczka_zycia dodano: 12 listopada 2014

św.Piotrze pewnie zapytasz czemu to zrobiłem ....

Taki cudowny Świt !!

milosniczka_zycia dodano: 12 listopada 2014

Taki cudowny Świt !!

 Co dziś robisz ze sobą? Nie zaprosiłbyś mnie na herbatę?

xssij dodano: 12 listopada 2014

"Co dziś robisz ze sobą? Nie zaprosiłbyś mnie na herbatę?"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć