|
Ale chciałam żebyś został, chciałam się dla Ciebie otworzyć i Cię pokochać. Pomogłeś mi się oswoić i myślałam, że jesteśmy czymś więcej niż tylko rozkoszą w ciągu nocy. Twoje pocałunki nie są takie jak być powinny, twoje dłonie nie są tam gdzie trzeba a ja tylko chciałam Twoje serce, chciałam je od zawsze.
|
|
|
Zabiorę wszystko co moje i odejdę. Nienawiść jest między nami, ale nadal się kochamy. Ci którzy mnie stworzyli wiedzą, że jestem zła. Jeszcze nie wiedzą, że jestem obłąkana, nikt jeszcze nie wie, powiem im. Będą przerażeni i odejdą.
|
|
|
I mam taką nadzieję, że kiedyś przypadkiem bądź nie, zajrzysz w moje myśli, przeczytasz tą, pisaną pod wpływem nagromadzonych emocji, przepełnioną bólem, tęsknotą za czymś czego nie było, lecz istniało w moich marzeniach, że jeszcze się odezwiesz, i uświadomisz sobie że tylko Tobie potrafiłam zaufać, tylko Tobie dałam taką szansę, lecz tego nie zauważyłeś. A może nie chciałeś zauważyć? A ja głupia i naiwna ciągle wierzę w to, że się pojawisz na nowo w moim życiu. Błagam Cię, powiedz że mnie nienawidzisz, że jestem nikim, że nic dla Ciebie nie znaczę... będzie mi chyba lżej niż teraz, gdy znikasz bez słowa i nawet nie wiem czy mogę mieć nadzieję że jeszcze będziesz.
|
|
|
zostańmy dziś razem,podajmy sobie ręce! ;-)
|
|
|
Nie chcę szukać już wrażeń, dla Ciebie chcę się zmienić,
wszystkie smutki w twej główce na uśmiech zamienić...
|
|
|
Wiem że boisz się zmiany, może warto spróbować
zacząć coś nowego, od początku to budować
często myślę o tobie, czy myślisz czasem o mnie?
|
|
|
chciałabym znów zapukać do twoich drzwi, uśmiechnąć się w twoją stronę i czule cię pocałować ale nie wiem czy zastanę cię samego czy z nią,nie wiem czy nadal mogę przyjść do ciebie z każdym problemem,bo wiesz od dłuższego czasu to ty jesteś moim zmartwieniem...
|
|
|
i trzymam telefon w ręku,wykręcam twój numer i chcę zadzwonić, wykrzyknąć ci do słuchawki jak bardzo tęsknie i przepraszam za te wszystkie niepotrzebne słowa wypowiedziane w Twoją stronę ale nie potrafię,boję się, że ty już nic ode mnie nie chcesz...
|
|
|
Prosto w oczy słodkie słowa, w plecy metalowe pręty!!!!!!!
|
|
|
bo nie jeden raz się przejechałem
na osobie zaufanej
|
|
|
Mnie to brzydzi wszystko gdy w chuja tnie osoba
z która byleś blisko upada naprawdę nisko
robi z siebie pośmiewisko wystawiając cię na próbę
|
|
|
przyjacielu mój prawdziwy jak botoks masz nudne życie a z nim trudny kłopot! hehe
|
|
|
|