głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika na_granicy

I kolejny dzień siedzę w pustym domu  nie odzywając się do nikogo ani nie odpisując na smsy od koleżanek. Jutro może znowu skłamię  że to przez bolący brzuch lub głowę  powiem  że byłam zbyt zmęczona  aby wstać z łóżka przez ból fizyczny. A prawda jest inna i to mnie dobija  bo jestem zmęczona psychicznie. Cicho umieram każdego dnia  małe cząstki mnie wyrzucam ze spalonym papierosem  z wypitą butelką wina  z opróżnionym gramem. W ten sposób uciekam od problemów  zamiast je rozwiązać i wyjść losowi naprzeciw  ale już nie mam sił. Jestem osłabiona  zmęczona. Nie mam ochoty nigdzie wychodzić. Jedyne na co mam ochotę to leżeć  słuchać muzyki i może opróżnię do końca wczorajszą butelkę. Przecież i tak nikogo się dzisiaj nie spodziewam  przecież nikt nie wejdzie do pokoju i nie uśmiechnie się na mój widok. Przecież jestem sama i chyba zawsze tego chciałam.

nutlla dodano: 25 listopada 2013

I kolejny dzień siedzę w pustym domu, nie odzywając się do nikogo ani nie odpisując na smsy od koleżanek. Jutro może znowu skłamię, że to przez bolący brzuch lub głowę, powiem, że byłam zbyt zmęczona, aby wstać z łóżka przez ból fizyczny. A prawda jest inna i to mnie dobija, bo jestem zmęczona psychicznie. Cicho umieram każdego dnia, małe cząstki mnie wyrzucam ze spalonym papierosem, z wypitą butelką wina, z opróżnionym gramem. W ten sposób uciekam od problemów, zamiast je rozwiązać i wyjść losowi naprzeciw, ale już nie mam sił. Jestem osłabiona, zmęczona. Nie mam ochoty nigdzie wychodzić. Jedyne na co mam ochotę to leżeć, słuchać muzyki i może opróżnię do końca wczorajszą butelkę. Przecież i tak nikogo się dzisiaj nie spodziewam, przecież nikt nie wejdzie do pokoju i nie uśmiechnie się na mój widok. Przecież jestem sama i chyba zawsze tego chciałam.

Przestań krzyczeć  płakać. Usiądź obok mnie a ja ogrzewając Twoje zbolałe serce opowiem Ci o dniu w którym pierwszy raz Cię zobaczyłem. Opowiem Ci o tym jak już wtedy stałem się tylko Twój a Ty tylko moja. Opowiem Ci o tym  że zakochałem się w każdym centymetrze Twego ciała  który dla mnie zawsze będzie idealny. W Twoich oczach i sercu bez którego nie potrafię już istnieć. I może to banalne  może myślisz  że wszystkie historie mają taki sam przebieg ale ja już do końca życia  chciałbym być archeologiem naszej miłości i każdego dnia udowadniać Ci wykopaliskami z mego serca jak bardzo Cię kocham. Słyszałaś te słowa już we wszystkich możliwych miejscach. W łóżku  parku  kinie  na przystanku  w sklepie  przebieralni  teatrze  pociągu  metrze  autobusie  na środku jeziora i na suchym lądzie. Słyszałaś je w barze  ekskluzywnej restauracji  na stacji benzynowej i środku autostrady. Gdy czytałaś  spałaś  jadłaś  śmiałaś się  robiłaś zakupy  oglądałaś  rozmawiałaś przez telefon. Kocham Cię mrtw

mr.twoj dodano: 24 listopada 2013

Przestań krzyczeć, płakać. Usiądź obok mnie a ja ogrzewając Twoje zbolałe serce opowiem Ci o dniu w którym pierwszy raz Cię zobaczyłem. Opowiem Ci o tym jak już wtedy stałem się tylko Twój a Ty tylko moja. Opowiem Ci o tym, że zakochałem się w każdym centymetrze Twego ciała, który dla mnie zawsze będzie idealny. W Twoich oczach i sercu bez którego nie potrafię już istnieć. I może to banalne, może myślisz, że wszystkie historie mają taki sam przebieg ale ja już do końca życia, chciałbym być archeologiem naszej miłości i każdego dnia udowadniać Ci wykopaliskami z mego serca jak bardzo Cię kocham. Słyszałaś te słowa już we wszystkich możliwych miejscach. W łóżku, parku, kinie, na przystanku, w sklepie, przebieralni, teatrze, pociągu, metrze, autobusie, na środku jeziora i na suchym lądzie. Słyszałaś je w barze, ekskluzywnej restauracji, na stacji benzynowej i środku autostrady. Gdy czytałaś, spałaś, jadłaś, śmiałaś się, robiłaś zakupy, oglądałaś, rozmawiałaś przez telefon. Kocham Cię/mrtw

Czas leczy rany ale wspomnień nie zatrze!

niefartowny dodano: 24 listopada 2013

Czas leczy rany ale wspomnień nie zatrze!

pierwszy raz się zatraciłam  pierwszy raz zdusiłam w sobie wyrzuty sumienia  nie patrząc na konsekwencje. piłam kieliszek za kieliszkiem czując jak pomału odpływam. pokój wirował  ich twarze zaczęły się roić  kroki stały się chwiejne i niezdarne  a język zaczął się plątać  z trudnością sklejałam słowa w jedno proste zdanie. na te kilka godzin nic się dla mnie nie liczyło  problemy przestały uwierać  było tak cudownie  tak beztrosko  tak kolorowo. miałam ich obok  a to znaczyło wiele. gdy chciałam odpocząć przykrywali pod szyję kocem  gdy nie mogłam zasnąć śpiewali wspólnie kołysanki  gdy traciłam równowagę biegli na pomoc  ratując od upadku. troszczyli się  martwili  a ja czułam się bezpieczna. zrozumieli  że smutki topiłam w butelce wódki  że ta odskocznia była mi potrzebna. nie oceniali  po prostu trwali.

cynamoon dodano: 24 listopada 2013

pierwszy raz się zatraciłam, pierwszy raz zdusiłam w sobie wyrzuty sumienia, nie patrząc na konsekwencje. piłam kieliszek za kieliszkiem czując jak pomału odpływam. pokój wirował, ich twarze zaczęły się roić, kroki stały się chwiejne i niezdarne, a język zaczął się plątać, z trudnością sklejałam słowa w jedno proste zdanie. na te kilka godzin nic się dla mnie nie liczyło, problemy przestały uwierać, było tak cudownie, tak beztrosko, tak kolorowo. miałam ich obok, a to znaczyło wiele. gdy chciałam odpocząć przykrywali pod szyję kocem, gdy nie mogłam zasnąć śpiewali wspólnie kołysanki, gdy traciłam równowagę biegli na pomoc, ratując od upadku. troszczyli się, martwili, a ja czułam się bezpieczna. zrozumieli, że smutki topiłam w butelce wódki, że ta odskocznia była mi potrzebna. nie oceniali, po prostu trwali.

wpatrywał się w nią tak intensywnie. przeszywał na wskroś błękitnymi tęczówkami  powodując  że całe ciało przeszyły dreszcze. nie wykonał żadnego ruchu  nie dotknął choćby koniuszka jej bluzki  choćby centymetra skóry na jej twarzy. po prostu patrzył i uśmiechał się tak cudownie. zahipnotyzował ją  nie mogła oderwać od niego wzroku. z całych sił powstrzymywała się by nie schować się w jego ramionach  by nie wyszeptać mu do ucha  że to tylko na moment  że przez sekundę chce poczuć jego ciepło. nim jednak zdążyła sobie uświadomić  że to niepoprawne  on pokręcił głową uwalniając ją spod siły jego spojrzenia. znowu znalazła się w ciepłym pokoju  znowu wszystko zaczęło wirować.

cynamoon dodano: 24 listopada 2013

wpatrywał się w nią tak intensywnie. przeszywał na wskroś błękitnymi tęczówkami, powodując, że całe ciało przeszyły dreszcze. nie wykonał żadnego ruchu, nie dotknął choćby koniuszka jej bluzki, choćby centymetra skóry na jej twarzy. po prostu patrzył i uśmiechał się tak cudownie. zahipnotyzował ją, nie mogła oderwać od niego wzroku. z całych sił powstrzymywała się by nie schować się w jego ramionach, by nie wyszeptać mu do ucha, że to tylko na moment, że przez sekundę chce poczuć jego ciepło. nim jednak zdążyła sobie uświadomić, że to niepoprawne, on pokręcił głową uwalniając ją spod siły jego spojrzenia. znowu znalazła się w ciepłym pokoju, znowu wszystko zaczęło wirować.

czytasz o nich w gazetach  słyszysz w radiu i oglądasz w wieczornych wiadomościach  ale nie zdajesz sobie sprawy  że każdy z nas jest mordercą. zabijemy swoje marzenia  swoje cele  swoje nadzieje  zabijamy swoje życie. bez namysłu czy choćby okruszka rozsądku wymierzamy śmiertelny cios  w centralny punkt. stajemy się zbrodniarzami  a dowodem jest ból i cierpienie  które powoli zalewa nasze ciała. nie możemy tego zatrzymać  nie możemy nic zrobić  ten zalążek siedzi w nas tuż od poczęcia i tylko nielicznym udaje się go zadusić.

cynamoon dodano: 22 listopada 2013

czytasz o nich w gazetach, słyszysz w radiu i oglądasz w wieczornych wiadomościach, ale nie zdajesz sobie sprawy, że każdy z nas jest mordercą. zabijemy swoje marzenia, swoje cele, swoje nadzieje, zabijamy swoje życie. bez namysłu czy choćby okruszka rozsądku wymierzamy śmiertelny cios, w centralny punkt. stajemy się zbrodniarzami, a dowodem jest ból i cierpienie, które powoli zalewa nasze ciała. nie możemy tego zatrzymać, nie możemy nic zrobić, ten zalążek siedzi w nas tuż od poczęcia i tylko nielicznym udaje się go zadusić.

Zabawne  że ta znajomość rozpada się tak naturalnie pod wpływem czasu. Coraz mniej bólu każdego dnia  coraz mniejsza tęsknota i myśli tak jakby nie krążą koło Ciebie. Czasami jeszcze tylko to głupie serce się wyrywa  próbuję  ale nie jestem już tak głupia i w odpowiednim momencie chwytam za smycz  przyciągam do klatki piersiowej  bo drugi raz nie przeżyłabym końca tej miłości  rozumiesz? Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca. esperer

definicjamiloscii dodano: 22 listopada 2013

Zabawne, że ta znajomość rozpada się tak naturalnie pod wpływem czasu. Coraz mniej bólu każdego dnia, coraz mniejsza tęsknota i myśli tak jakby nie krążą koło Ciebie. Czasami jeszcze tylko to głupie serce się wyrywa, próbuję, ale nie jestem już tak głupia i w odpowiednim momencie chwytam za smycz, przyciągam do klatki piersiowej, bo drugi raz nie przeżyłabym końca tej miłości, rozumiesz? Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca./esperer
Autor cytatu: esperer

Jaka Ona była? Ona była idealna  w każdym calu  każdy milimetr jej ciała był idealny. Dopełniała moje niedoskonałości będąc dla mnie jakby drugą częścią pomarańczy  które tak bardzo lubiła. Podobało mi się to gdy stawała na palcach mimo wysokich obcasów by dosięgnąć moich ust. Nie była niska.. miała metr sześćdziesiąt osiem. Uwielbiałem jej długie  brązowe włosy  które często opadały jej na zawsze roześmiane oczy. Brakuje mi jej.   niefartowny

niefartowny dodano: 22 listopada 2013

Jaka Ona była? Ona była idealna, w każdym calu, każdy milimetr jej ciała był idealny. Dopełniała moje niedoskonałości będąc dla mnie jakby drugą częścią pomarańczy, które tak bardzo lubiła. Podobało mi się to gdy stawała na palcach mimo wysokich obcasów by dosięgnąć moich ust. Nie była niska.. miała metr sześćdziesiąt osiem. Uwielbiałem jej długie, brązowe włosy, które często opadały jej na zawsze roześmiane oczy. Brakuje mi jej. / niefartowny

1. Nie chcę Cię martwić  ale ja nadal o Tobie myślę i wiem  że to nie jest w porządku. Nie potrafię zrozumieć tego uczucia  które dla Ciebie mam. Jest tak duże i silne  że nie potrafię żyć z dala od Ciebie. Problemem jest to  że zrozumiałem to dopiero teraz  kiedy Cię nie ma. Prawda jest taka  że kocham Cię bardziej niż przypuszczałem. Za każdym razem kiedy piszemy przekonuję się  że bez Ciebie moje życie naprawdę nie ma sensu  żadnej logiki  że moje życie setki kilometrów dalej od Ciebie jest wielkim problemem  jest jak ogród bez kwiatów  pustynia bez piasku  albo ocean bez wody. Wiesz  że każdego dnia myślę o Tobie? W każdej sekundzie i każdym westchnieniu. I kiedy myślę o tym wszystkim  czuję jakbym upadał i płaczę  płaczę w środku cały czas. Te blizny już zawsze będą krwawić i nikt nigdy ich nie zamknie. Ty jesteś daleko  a ja tęsknię wciąż tak bardzo  że jeśli miałbym z taką siłą krzyczeć  to usłyszałabyś mnie u siebie w domu.

przypadkowy dodano: 21 listopada 2013

1. Nie chcę Cię martwić, ale ja nadal o Tobie myślę i wiem, że to nie jest w porządku. Nie potrafię zrozumieć tego uczucia, które dla Ciebie mam. Jest tak duże i silne, że nie potrafię żyć z dala od Ciebie. Problemem jest to, że zrozumiałem to dopiero teraz, kiedy Cię nie ma. Prawda jest taka, że kocham Cię bardziej niż przypuszczałem. Za każdym razem kiedy piszemy przekonuję się, że bez Ciebie moje życie naprawdę nie ma sensu, żadnej logiki, że moje życie setki kilometrów dalej od Ciebie jest wielkim problemem, jest jak ogród bez kwiatów, pustynia bez piasku, albo ocean bez wody. Wiesz, że każdego dnia myślę o Tobie? W każdej sekundzie i każdym westchnieniu. I kiedy myślę o tym wszystkim, czuję jakbym upadał i płaczę, płaczę w środku cały czas. Te blizny już zawsze będą krwawić i nikt nigdy ich nie zamknie. Ty jesteś daleko, a ja tęsknię wciąż tak bardzo, że jeśli miałbym z taką siłą krzyczeć, to usłyszałabyś mnie u siebie w domu.

2. Zastanawiam się tylko  czy jeśli mielibyśmy okazję się spotkać to Twoje oczy zabłysnęłyby przy mnie ponownie  czy wymienilibyśmy długie spojrzenie  jeden z tych zestawów  który zajmuję całą naszą duszę i przynosi pulsujące emocje  czy poczułabyś moje serce: jeden z tych prądów elektrycznych łączących dwa życia w jednym przewodzie. Mam nadzieję  że tak  bo za każdym razem gdy o Tobie myślę  czuję  jakbym był biegunem ujemnym  bo cały czas ciągnie mnie do Ciebie  jakbyś była biegunem dodatnim. A jeśli miałbym do tego kompas  to jestem pewny  że za każdym razem będzie wskazywał na Ciebie. To znaczy dla mnie tak wiele  że czasami nie wiem  jak sobie z tym poradzić. Mój Boże  nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo chcę Cię przy mnie. Ja nie mogę po prostu zapomnieć i nagle przestać Cię kochać. Nawet jeśli 7 miliardów ludzi będzie mówić mi  że to nie ma sensu  będę tutaj  kochając każdy centymetr Twojego ciała dalej.

przypadkowy dodano: 21 listopada 2013

2. Zastanawiam się tylko, czy jeśli mielibyśmy okazję się spotkać to Twoje oczy zabłysnęłyby przy mnie ponownie, czy wymienilibyśmy długie spojrzenie, jeden z tych zestawów, który zajmuję całą naszą duszę i przynosi pulsujące emocje, czy poczułabyś moje serce: jeden z tych prądów elektrycznych łączących dwa życia w jednym przewodzie. Mam nadzieję, że tak, bo za każdym razem gdy o Tobie myślę, czuję, jakbym był biegunem ujemnym, bo cały czas ciągnie mnie do Ciebie, jakbyś była biegunem dodatnim. A jeśli miałbym do tego kompas, to jestem pewny, że za każdym razem będzie wskazywał na Ciebie. To znaczy dla mnie tak wiele, że czasami nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Mój Boże, nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo chcę Cię przy mnie. Ja nie mogę po prostu zapomnieć i nagle przestać Cię kochać. Nawet jeśli 7 miliardów ludzi będzie mówić mi, że to nie ma sensu, będę tutaj, kochając każdy centymetr Twojego ciała dalej.

3. Zimne ręce  które zawsze będą za Tobą tęsknić. Usta  które bolą i pękają z bólu za Twoimi. Jedyne oczy  które świecą tylko dla Ciebie. Chciałbym mieć Cię zawsze. Zasypiać przy Tobie co noc  łapać Cię w pasie i wciskać w ścianę podczas pocałunku  patrzeć jak zasypiasz przed telewizorem lub czytając książkę  albo dzieląc ciszę  opowiadać Ci co wieczór jak Cię kocham i nie móc znaleźć żadnych słów  które pokazałyby ogrom tego uczucia i mówić do Ciebie machając rękami  kładąc słowem przytulenie na każdym Twoim palcu. Życie jest do bani  każąc nam czekać na coś  co nigdy może się nie zdarzyć. Ale ja będę czekał zawsze i nie pozwolę nadziei umrzeć. I dopóki będę oddychał i coś czuł  to będę tutaj zawsze. Nawet jeśli spotkam Cię dopiero za 10 lat. Będę płakał  tęsknił i karmił puste serce alkoholem co wieczór  ale ciągle czekając  bo wiem  że dla Ciebie warto. Chcę dbać o Ciebie i trzymać Cię w ramionach  jakby świat nie był jeszcze przygotowany ani nie zasłużył na kogoś takiego jak Ty.

przypadkowy dodano: 21 listopada 2013

3. Zimne ręce, które zawsze będą za Tobą tęsknić. Usta, które bolą i pękają z bólu za Twoimi. Jedyne oczy, które świecą tylko dla Ciebie. Chciałbym mieć Cię zawsze. Zasypiać przy Tobie co noc, łapać Cię w pasie i wciskać w ścianę podczas pocałunku, patrzeć jak zasypiasz przed telewizorem lub czytając książkę, albo dzieląc ciszę, opowiadać Ci co wieczór jak Cię kocham i nie móc znaleźć żadnych słów, które pokazałyby ogrom tego uczucia i mówić do Ciebie machając rękami, kładąc słowem przytulenie na każdym Twoim palcu. Życie jest do bani, każąc nam czekać na coś, co nigdy może się nie zdarzyć. Ale ja będę czekał zawsze i nie pozwolę nadziei umrzeć. I dopóki będę oddychał i coś czuł, to będę tutaj zawsze. Nawet jeśli spotkam Cię dopiero za 10 lat. Będę płakał, tęsknił i karmił puste serce alkoholem co wieczór, ale ciągle czekając, bo wiem, że dla Ciebie warto. Chcę dbać o Ciebie i trzymać Cię w ramionach, jakby świat nie był jeszcze przygotowany ani nie zasłużył na kogoś takiego jak Ty.

4. Wiem  że są miliardy ludzi na ziemi  ale tylko Ty potrafisz mnie uszczęśliwić. Byłoby tak miło  gdybym mógł w każdym momencie Cię przytulić i obserwować  jak mój świat staję się niewidoczny  bo właśnie trzymam go w uścisku. Dzięki Tobie dowiedziałem się  że czasami wszystko czego potrzebuję to tylko trzymać Twoją ręke i mieć serce  aby Cię zrozumieć. Tylko nigdy nie mów mi  że zniszczyła nas odległość. Gdy dwie osoby są zdenerwowane  ich serca są daleko. Aby pokryć ten dystans muszą krzyczeć  a im bardziej są zdenerwowani  tym bardziej krzyczą. A co dzieje się  kiedy dwoje ludzi się zakocha? Nie krzyczą  ale mówią cicho. Dlaczego? Bo ich serca są bardzo blisko  a odległość między nimi jest mała. Proszę nie denerwuj się na mnie i spraw  abym nie czuł się już winny przez Twoją nieobecność  bo w końcu nadejdzie dzień  że odległość między naszymi miastami nadal będzie taka sama  ale pomiędzy sercami się zwiększy  a wtedy już nigdy nie znajdziemy drogi powrotnej.

przypadkowy dodano: 21 listopada 2013

4. Wiem, że są miliardy ludzi na ziemi, ale tylko Ty potrafisz mnie uszczęśliwić. Byłoby tak miło, gdybym mógł w każdym momencie Cię przytulić i obserwować, jak mój świat staję się niewidoczny, bo właśnie trzymam go w uścisku. Dzięki Tobie dowiedziałem się, że czasami wszystko czego potrzebuję to tylko trzymać Twoją ręke i mieć serce, aby Cię zrozumieć. Tylko nigdy nie mów mi, że zniszczyła nas odległość. Gdy dwie osoby są zdenerwowane, ich serca są daleko. Aby pokryć ten dystans muszą krzyczeć, a im bardziej są zdenerwowani, tym bardziej krzyczą. A co dzieje się, kiedy dwoje ludzi się zakocha? Nie krzyczą, ale mówią cicho. Dlaczego? Bo ich serca są bardzo blisko, a odległość między nimi jest mała. Proszę nie denerwuj się na mnie i spraw, abym nie czuł się już winny przez Twoją nieobecność, bo w końcu nadejdzie dzień, że odległość między naszymi miastami nadal będzie taka sama, ale pomiędzy sercami się zwiększy, a wtedy już nigdy nie znajdziemy drogi powrotnej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć