 |
Jeżeli kogoś kocha się tak na prawdę, to tęskni się za nim przez całe życie, mimo tego iż jest daleko, ale zawsze ma się tą osobę w głowie, i nigdy się jej nie zapomina.
|
|
 |
wczoraj skakałam z radości, uśmiechałam się przez cały dzień, nawet powiedziałam bratu, że go kocham. Nie, nie chodzi o ciebie, zdałam sobie sprawę, że moje życie jest równie wspaniałe bez Ciebie :)
|
|
 |
To moja chora bajka,ten nienormalny syf,tu wilk zgwałcił kapturka i zaraził go HIV.
|
|
 |
Nie kocham Cię z dwukropkiem i gwiazdką. Nie kocham Cię ze znakiem mniejszości i cyfrą trzy. Nie kocham Cię z wykrzyknikami. Po prostu kocham Cię bez niczego.
|
|
 |
Gra na dwa fronty musi być zajebista prawda ? -.-
|
|
 |
a gdyby tak raz wyolbrzymić szczęście ?
|
|
 |
Siedziała na szpitalnym korytarzu,ściskając dłonie tak, że kostki jej pobielały. Czuła strach, odbijałsię on w okolicach serca, między żebrami. Kiedy wyszedł lekarz nie byław stanie opanować oddechu. Nie powiedział nic. Zdołał tylko pokręcićprzecząco głową. Zrozumiała. Krzyk rozdzierał jej gardło, ból raniłpłuca. Idąc do jego sali potykała się o własne nogi, na prostej drodzenie była w stanie utrzymać równowagi. Leżał przykryty białą kołdrą,która tak cholernie kontrastowała z jego twarzą. Przytulała go,dotykała ust, nosa, dłoni. Zabijał ją chłód jego ciała. Położyła sięobok, kładąc głowę na jego klatce piersiowej. Nie spała. Wciąż miałanadzieję, że pod jej uchem rozbrzmi echo bijącego serca.
|
|
 |
Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień wdzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył wlustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?!Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przedsamym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnąłtelefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecieżjestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał sięraport dostarczenia .
|
|
 |
-bądź moim przeciwieństwem.
- a dlaczego?
- bo przeciwieństwa się przyciągają.
|
|
 |
Dla ciebie znajdę słońce nawet tam, gdzie nie ma nieba.
|
|
 |
taaak, piosenki piha zawsze dają mi domyślenia, dlatego gdy mam wyjebane i jest mi źle, puszczam go.po chwili słuchania jego mądrych kawałków, stwierdzam , że nie wartomieć wyjebane na osobę która w tym momencie gdzieś świetnie się bawi, inie myśli o tobie , więc po co? postanawiam, dobrze się bawić i niemyśleć o tym całym syfie. a wszystko dzięki , pihowi. I stwierdzam, żepih - muzyka jest lepsza na zły dzień niż tam jakaś jogurtowa milka ! :)
|
|
 |
nie winię Ciebie. przywiązuje się do ludzi, zbyt szybko i zbyt mocno, to nie Twoja wina
|
|
|
|