po co mówiłeś mi tyle pięknych rzeczy ? po co się ze mną spotykałeś i pozwoliłeś, żebym uwierzyła, że ja też mogę być szczęśliwa ? po co robiłeś mi nadzieję, skoro teraz mi mówisz, że nic do mnie nie czujesz ? / ansomia
kocham Cię kochanie moje. już na zawsze. do końca. definitywnie i nieodwołalnie. chcę z Tobą spędzić setki kolejnych miesięcy. aż do śmierci, aż do ostatniego oddechu i uderzenia serca.