 |
siedziała na plaży, intensywnie wpatrywała się w niebo, zmuszała się do myślenia o nim, co było i będzie. do oczu napływały łzy, serce co raz mocniej biło, chciała zabić to uczucie które wciąż wracało. //cukierkowataa
|
|
 |
jego głos, oczy, sylwetka i ten seksowny wzrok . to wszystko sprawiało że czułam się przy nim swobodnie, wszystkie zmartwienia znikały. czas spędzony z nim był lepszy. stawałam się pewniejsza siebie, zrozumiałam dzięki niemu, że też potrafię kochać. //cukierkowataa
|
|
 |
szkoda, że trzy lata potrafimy zniszczyć w tydzień.
|
|
 |
nie wołaj mnie.
jestem trzy kroki do przodu.
odwrócę się, ale nie cofnę.
nie mogę wrócić.
|
|
 |
jestem jak dziecko. uwielbiam przytulanie a ty krzywdzisz mnie chociaż wiesz jak to boli. bawisz się robisz nadzieję i tak po prostu zostawiasz bez słowa, bez wyjaśnienia. //cukierkowataa
|
|
 |
nasze kilkugodzinne rozmowy i kłócenie się kto kogo bardziej kocha poszło się jebać. //cukierkowataa
|
|
 |
życie miłością do drugiej osoby jest piękne. //cukierkowataa
|
|
 |
a na telefonie specjalny folder z najsłodszymi sms-ami od ciebie. //cukierkowataa
|
|
 |
i nareszcie zbliża się koniec roku szkolnego. koniec gimnazjum. i możliwość naplucia niektórym nauczycielom w twarz, bez ponoszenia jakichkolwiek kar i bez wiążących się z tym czynem konsekwencji
|
|
 |
Za kilka dni wakacje. i liczba zapłodnień z niewyjaśnionych przyczyn znacznie wzrośnie.
|
|
|
|