 |
Są wakacje i jest niby świetnie super. No dobra,nie niby tylko tak jest. Ale niemiałbym nic przeciwko gdyby zaczeła sie już szkoła. Ten szary budynek wiele dla mnie znaczy. Wiele znaczą dla mnie chwile spędzone na ławkach czy trawie. Chwile kiedy jeszcze byłaś.
|
|
 |
Pozdro dla kobiety, która potrafi wyciągnąć mnie z łóżka o 7 rano, a następnie zmusza do przebycia 58 km, tak naprawde chuj wie po co.
|
|
 |
To podły chichot losu. / Fabuła
|
|
 |
Pamięta ostatni pocałunek winna Bogu ducha. Był jak gorzki sekret szeptany do ust nie do ucha. / Fabuła
|
|
 |
Ja cały czas rap gram nosząc muzykę w sercu, tak jakby to była matka / Słoń
|
|
 |
Żyjemy grzesznie, wiesz że kłamać nauczyliśmy się bardzo wcześnie
to zło konieczne, to życie w mieście / Sheller
|
|
 |
Była mu jak tlen potrzebna do życia tak mocno,
dziś jak on, samotna opiera czoło o okno / Fabuła
|
|
 |
Zasypia sama z własnymi myślami,
płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy. / Fabuła
|
|
 |
Jak smutek na dnie jej serca, smutek bez końca,
przez niego pokochała zachody słońca... / Fabuła
|
|
 |
Nie ten kto z Tobą tańczy, nie ten który się śmieje, a ten kto z Tobą płacze, jest Twoim przyjacielem. / Fabuła
|
|
 |
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich / Fabuła
|
|
 |
Pierdolą coś o lojalności skurwysyny, wiesz? Kręcą afery, frajery - jebał ich pies. / Fabuła
|
|
|
|