 |
` Proszę Pana, czy coś Pan dodaje do swych oczu, że czuję się od nich uzależniona?
|
|
 |
Jak dorosnę , zostanę swetrem , albo znajdę inny sposób , aby Cię przytulić
|
|
 |
`w jego oczach było coś, czego nigdy nie mogłam pojąć.
|
|
 |
Śmiesznie wygląda siedząc tak na krawędzi swojego życia z kubkiem zielonej herbaty.. obserwując z daleka spacer swoich myśli.
|
|
 |
nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie będziesz mój, a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie, tego uśmiechu odwzajemniać, zupełnie przypadkowo, wpatrując, się zachłannie w twoje oczy.
|
|
 |
- nasza przyjaźń się przeterminowała. - ale my nie jesteśmy twarożkiem.
|
|
 |
Pomyśl o mnie przed zaśnięciem, proszę.
|
|
 |
Gdy są razem Jej serce płonie jak pochodnia, a w oczach małe węgliki rozniecają ogień. Jego usta śmieją się ciepło. A dusza gra im jedną melodię zwaną miłością. Gdy są osobno świat zamiera w milczącym bezruchu. Oczekując miłości, wierności i zaufania.
|
|
 |
- Nadal jesteś smutna, prawda?
- Nie tylko zmęczona...
- Czym?
- Walką o coś pięknego,
- Nie zdobyłaś tego?
- Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i pufff znika
|
|
 |
W górę szkło, wypijmy za błędy < 3
|
|
 |
Jego życie pierdoli moje życie.
|
|
 |
Jeśli ktoś zakochał się w dwóch osobach to nigdy nie powinien być z tą pierwszą, bo gdyby ją kochał naprawdę nie zakochałby się w drugiej...
|
|
|
|