 |
|
Wybiła północ. Jedna z trzech godzin w ciągu dnia, kiedy wszystkie cztery cyfry są takie same. A ja jak zwykle musiałam akurat w tych godzinach przypadkowo zerknąć na zegarek. O 11:11 siedziałam na nudnej lekcji matmy i rysowałam serduszka, które dołączyłam do całej masy tego typu 'obrazków', o 22:22 siedziałam przed kompem, zamiast ruszyć swój tyłek i iść się uczyć. A teraz, o 00:00 siedzę na łóżku, oparta o ścianę, popijając herbatę mietową. Gdzieś w tle cicho gra muzyka. A ja jestem całkowicie pogrążona w swoich myślach i w swoim świecie. / zamknijryjcwaniaku
|
|
 |
|
Na 5 godzinie lekcyjnej miałam sparing, a na 6 wf. Łącznie 2 godziny biegania i grania w kosza. A potem reszta dnia spędzona w szerokich dresach, bluzie i wzdychaniu pierwszoklasistek: 'ooo, jakie masz zajebiste dresy' . / zamknijryjcwaniaku
|
|
 |
|
-Cześć.
-Cześć.
-Co słychać?
-Nic.
-Acha.
-A u Ciebie?
-Też nic.
-Acha.
-No to cześć.
-Cześć... |i pomyśleć, że pół roku temu byliśmy w sobie na maxa zakochani..
|
|
 |
|
Każdy ma prawo do szczęścia, nawet On. Ty byłaś jego szczęściem.. szczęściem, którego nie potrafił docenić.
|
|
 |
|
Lubię ten stan, 30 minut przed ponownymi wspomnieniami o Nim.
|
|
 |
|
Ty masz prawo mieć swoje zdanie. Ja mam prawo mieć je w dupie.
|
|
 |
|
nic nie irytuje mnie bardziej niż moment, kiedy siedzę na znienawidzonej matmie i nie mogę rozwiązać zadania bo w myślach mam tylko Twoje wczorajsze słowa na pożegnanie. obliczam działanie, a zamiast wyniku zapisuję Twoje imię. przez tak prymitywne zajmowanie moich myśli skazujesz mnie na brak wykształcenia, skarbie.
|
|
 |
|
"-Jestem na Ciebie zła.! -I co teraz? -Ugryzę Cie. -Gdzie? -W język.!"
|
|
 |
|
tak bardzo nie chce mi się wierzyć,że straciłam coś co okazało się być dla mnie czymś tak ważnym,za ważnym.
|
|
 |
|
myslisz, że mozesz wszystko? możesz bezczelnie zerwać ze mną smsem, po pół roku przepraszać za swoje zachowanie a po jakiś 7miesiącach - prosić bym do Ciebie wróciła, nie dlatego, że nadal coś do mnie czujesz, ale tak na prawdę dlatego, że nie możesz sobie nikogo znaleźć. koleś, żałosny jesteś. jak mogłam Cię kochać przez tak długi okres po Twoim odejściu? jak mogłam być tak ślepa?..
|
|
|
|