 |
archiwum wspomnień - trwa usuwanie..
|
|
 |
i nie mów , że każdy facet to dupek - są wyjątki.
|
|
 |
Chwycił za rękę i zabrał na koniec świata, a potem się zmył. Norma.
|
|
 |
i gdybym mogła powiedzieć ile dla mnie znaczysz nie starczyło by mi dnia i noc
|
|
 |
Był ciepły, letni wieczór. Cała ich paczka była nad jeziorem. Był także on. Wszyscy siedzieli na plaży, patrząc na zachodzące słońce. Ona wolała sama posiedzieć w domku. Z zimnym piwem podeszła do okna. Nagle serce stanęło jej w gardle. Odsłaniając firankę, zobaczyła jego słodkie zielone oczy. Był tak blisko, że nie wiele trzeba było by ją wystraszyć. Chłopak wyszczerzył się od ucha do ucha. Dziewczyna gestem wskazała mu, by wszedł do środka. W mgnieniu oka znalazł się koło niej. Przez parę minut panowała grobowa, niezręczna cisza. -Będziesz tak stała czy wreszcie mnie pocałujesz? -A może to raczej ty przestaniesz tak stać i dasz mi słodkiego buziaka? Postali jeszcze chwilkę, aż nagle, jakby na trzy, cztery podeszli do siebie i ich usta się zbliżyły.
|
|
 |
Przecież i tak wszystko może się okazać pomyłką .
|
|
 |
twój uśmiech jest dla mnie wszystkim
|
|
 |
wszystko się kończy, jednak zalega w naszym sercu na zawsze, nie potrafimy tak naprawdę nic zażegnać, za bardzo się staramy, za bardzo kochamy i za bardzo chcemy zapomnieć, wszystko robimy nie tak i tak naprawdę nie potrafimy sobie pomóc, tylko inni mogą to zrobić za nas i dla nas, to dziwne, i teraz kończy się coś innego, ale nie zapomnimy o tym, zbyt wiele znaczy. wszystko się kończy.
|
|
 |
Człowiek zwykle za późno pojmuje o co powinien naprawdę walczyć .
|
|
 |
Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła.
|
|
 |
Pod kolanami poczułam gładkość drewnianej podłogi, a potem pod dłońmi, a potem pod policzkiem. Miałam nadzieję, że zemdleję, ale niestety nie straciłam przytomności. Fale bólu, które dotąd smagały tylko moje serce, zalały mnie całą aż po czubek głowy, wciągały w otchłań.
Nie walczyłam o to, by powrócić na powierzchnię.
|
|
 |
Nie masz czasem wrażenia, że coś ci uciekło, ale świadomość, że już za późno zabrania ci TEGO gonić?
|
|
|
|